Arged Malesa Ostrów podejmować będzie na własnym torze Moje Bermudy Stal Gorzów, w spotkaniu ósmej kolejki rozgrywek PGE Ekstraligi. Początek tego pojedynku zaplanowano na godzinę 20.30.
Nie było niespodzianki w piątek 3 czerwca w Gorzowie, miejscowa Moje Bermudy Stal pokonała u siebie 55:35 beniaminka z Ostrowa. Bartosz Zmarzlik wywalczył w tym meczu w czterech startach komplet dwunastu punktów. Gorzowianie pojedynkiem na obiekcie Arged Malesy rozpoczynają rundę rewanżową, a to oznacza, że lepsza drużyna w dwumeczu uzyska za to dodatkowy punkt bonusowy do ligowej tabeli.
Beniaminek z Ostrowa zajmuje obecnie ostatnie ósme miejsce w ligowej tabeli. W siedmiu rozegranych spotkaniach drużyna prowadzona przez trenera Mariusza Staszewskiego nie wywalczyła żadnego punktu.
Gorzowianie natomiast są obecnie sklasyfikowani na trzeciej pozycji z dorobkiem ośmiu „oczek”. Faworytem w piątkowym meczu są zawodnicy Stali, każdy inny wynik niż zwycięstwo drużyny gości będzie można uznać za sporą niespodziankę.
Bartosz Zmarzlik w swojej dotychczasowej karierze nie miał okazji do startów w spotkaniach ligowych na domowym „owalu” drużyny z Ostrowa.
W sezonie 2019 jednak oba zespoły spotkały się w pojedynkach barażowych o miejsce w PGE Ekstralidze w 2020 roku. Truly.work Stal Gorzów obydwa mecze z zespołem z Ostrowa rozstrzygnęła na swoją korzyść. W dwumeczu zespół z Gorzowa zwyciężył 117:63. Statystyki Bartosza Zmarzlika z tej rywalizacji są bardzo dobre. Żużlowiec w siedmiu startach wywalczył dwadzieścia jeden punktów. Bartek wykręcił maksymalną średnią biegową 3,000. Lider Stali jako jedyny jeździec nie doznał żadnej porażki w tych spotkaniach barażowych.
Bez wątpienia jednym z głównych wydarzeń piątkowego meczu będzie debiut w PGE Ekstralidze Oskara Palucha. We wtorek 7 czerwca żużlowiec skończył szesnaście lat i może już uczestniczyć w pojedynkach ligowych. Syn Piotra Palucha jest uważany za wielki talent i kibice Stali nie mogą się już doczekać występu tego zawodnika w najbliższym spotkaniu.
Patrząc na awizowane składy, ozdobą tego meczu powinny być zwłaszcza biegi z udziałem liderów obu drużyn, czyli Bartosza Zmarzlika i Chrisa Holdera. Po ostatnim dość kiepskim występie w Gorzowie zrehabilitować będzie chciał się przed własną publicznością Tomasz Gapiński. Pięć zdobytych punktów w pięciu startach to słaby wynik uzyskany przez tego doświadczonego żużlowca na domowym obiekcie Stali. W zespole gospodarzy z dobrej strony powinien się również zaprezentować w piątek Oliver Berntzon, który w Gorzowie wywalczył osiem punktów i bonus. Matias Nielsen może okazać się przysłowiowym „czarnym koniem” w zespole Mariusza Staszewskiego. Siedem wywalczonych „oczek” w pięciu biegach w ostatniej kolejce ligowej na torze Moje Bermudy Stali należy uznać za dobry wynik.
Podsumowując, w piątkowym pojedynku faworytem są podopieczni trenera Stanisława Chomskiego. Mimo to żużlowcy z pewnością będą chcieli stworzyć ciekawe i emocjonujące widowisko na torze.
Awizowane składy:
Moje Bermudy Stal Gorzów:
1. Szymon Woźniak
2. Anders Thomsen
3. Martin Vaculík
4. Patrick Hansen
5. Bartosz Zmarzlik
6. Mateusz Bartkowiak
7. Oskar Paluch
Arged Malesa Ostrów:
9. Oliver Berntzon
10. Tomasz Gapiński
11. Grzegorz Walasek
12. Matias Nielsen
13. Chris Holder
14. Jakub Krawczyk
15. Sebastian Szostak
- Początek spotkania: 20:30
- Transmisja telewizyjna: Eleven Sports 1
- Sędzia zawodów: Krzysztof Meyze
- Komisarz toru: Michał Wojaczek
Liderzy zespołów:
- Bartosz Zmarzlik (Moje Bermudy Stal Gorzów) – 2,697 (średnia biegowa), 12,43 (średnia meczowa)
- Chris Holder (Arged Malesa Ostrów) – 2,025 (średnia biegowa), 11,43 (średnia meczowa)
Foto: Tomasz Przybylski