W poniedziałek 27 lipca na torze w Bydgoszczy zostanie rozegrany tegoroczny DPV Logistic ZOOleszcz Finał Turnieju o Złoty Kask. W zawodach tych wystartuje również Bartosz Zmarzlik. Na stadionie im. Józefa Piłsudskiego przy ul. Sportowej 2 nie zabraknie wielkich emocji. Głównego trofeum broni Krzysztof Kasprzak (Moje Bermudy Stal Gorzów).

Bartek do tej pory trzykrotnie startował w finale Złotego Kasku. Lider Moje Bermudy Stali Gorzów nie ma jeszcze w swoim dorobku tego trofeum.

Bartosz Zmarzlik pierwszy raz w tych zawodach pojechał w 2015 roku. Turniej ten został rozegrany 14 kwietnia na torze w Lublinie. Zawody dla juniora Stali Gorzów rozpoczęły się bardzo pechowo. W pierwszym wyścigu Bartek miał problemy z motocyklem. Młodzieżowiec Stali ustawił się przed taśmą startową, ale po upływie czasu dwóch minut i został wykluczony. W pozostałych czterech wyścigach Zmarzlik zdobył sześć punktów. Ostatecznie swój udział w tej imprezie zakończył na dziesiątym miejscu.

W sezonie 2016 żużlowcy w finale Złotego Kasku rywalizowali na torze w Tarnowie. Niestety z powodu bardzo silnie padającego deszczu turniej został zakończony po trzech seriach startów. Bartosz Zmarzlik radził sobie wówczas bardzo dobrze na miejscowym „owalu”. W trzech wyścigach zgromadził osiem punktów. Jedynym pogromcom zawodnika z Gorzowa w siódmej gonitwie był Maksym Drabik. Zawody z kompletem dziewięciu „oczek” zwyciężył Patryk Dudek. Bartek zajął w Tarnowie drugie miejsce.

Ostatni raz w swojej dotychczasowej karierze Bartek w finale Złotego Kasku wystąpił w 2018 roku na torze w Pile. Turniej zakończył się wygraną wychowanka miejscowej Polonii Jarosława Hampela. Zmarzlik z wywalczonymi jedenastoma punktami został sklasyfikowany na drugiej pozycji. Lider drużyny z Gorzowa trzy razy do mety dojeżdżał na pierwszym miejscu, a dwa wyścigi ukończył na trzeciej pozycji.

Zawody w Bydgoszczy zapowiadają się niezwykle ciekawie. Stawka uczestników tegorocznego turnieju jest bardzo ciekawa.

– Rok 2020 jest dla żużla inny niż wszystkie poprzednie lata z uwagi na sytuację pandemiczną związaną z koronawirusem SARS-CoV-2. Stąd obsada została ustalona na podstawie nominacji PZM. Postanowiliśmy, że wobec braku eliminacji, w finale Złotego Kasku pojadą wszyscy reprezentanci Polski seniorów, a także czterech kadrowiczów z grona juniorów. Stawkę uzupełni zawodnik, który otrzyma tzw. dziką kartę. Rezerwowymi będą także juniorscy kadrowicze – mówi Piotr Szymański, przewodniczący Głównej Komisji Sportu Żużlowego.

Finał Turnieju o Złoty Kask ma ogromne znaczenie prestiżowe. Te zawody rozgrywane są – w różnej formule – nieprzerwanie od 1961 roku.

– Na liście zwycięzców widnieją największe nazwiska polskiego speedwaya. Zenon Plech, Edward Jancarz, Antoni Woryna, Paweł Waloszek, Roman Jankowski czy Tomasz Gollob, do którego należy rekord w ilości zdobytych trofeów, po które sięgał aż siedmiokrotnie. Tegoroczny finał odbędzie się na ulubionym przez niego bydgoskim torze, który sprzyja widowiskowej jeździe i wielkim emocjom. To będzie z pewnością bardzo interesująca impreza – mówi europoseł Ryszard Czarnecki, honorowy patron zawodów.

Od kilku lat finał Złotego Kasku jest krajową eliminacją do Speedway Grand Prix oraz Speedway European Championship. W październiku 2019 roku przepustkę do startów w kwalifikacjach tych imprez wywalczyli Krzysztof Kasprzak (Moje Bermudy Stal Gorzów), Jakub Jamróg (wtedy Betard Sparta Wrocław, dziś Motor Lublin), Piotr Protasiewicz (RM Solar Falubaz Zielona Góra) oraz Krystian Pieszczek (Zdunek Wybrzeże Gdańsk). Sytuacja pandemiczna związana z koronawirusem SARS-CoV-2 wywróciła cały sezon żużlowy do góry nogami. Jednak decyzją Głównej Komisji Sportu Żużlowego cała czwórka zachowa prawo do startu w eliminacjach SGP i SEC.

– W przypadku Speedway Grand Prix, jeżeli nie odbędą się zawody Grand Prix Challenge 2020, wspomniana czwórka pojedzie w przyszłorocznych eliminacjach, a ostatnie wolne dla naszego kraju miejsce zajmie zwycięzca tegorocznego turnieju o Złoty Kask w Bydgoszczy. Nieco inaczej będzie, jeśli Grand Prix Challenge 2020 dojdzie do skutku. Wówczas wystartuje w tych zawodach Kasprzak, a Jamróg, Protasiewicz i Pieszczek pojadą w przyszłorocznych eliminacjach razem z tegorocznym zwycięzcą i zawodnikiem, który w bydgoskim finale Złotego Kasku zajmie drugie miejsce. Żużlowiec, który zajmie trzecią pozycję, będzie zawodnikiem oczekującym – wyjaśnia Piotr Szymański. – W przypadku Speedway European Championship Jamróg oraz Pieszczek mają zapewniony udział w przyszłorocznych eliminacjach, a stawkę uzupełni pierwsza trójka z finału Złotego Kasku 2020. Czwarty w klasyfikacji tego turnieju żużlowiec będzie zawodnikiem oczekującym – zakończył przewodniczący GKSŻ.

Tegoroczny DPV Logistic ZOOleszcz Finał Turnieju o Złoty Kask będzie miał jeszcze jedną stawkę – miejsca w finale Indywidualnych Mistrzostw Polski 2020, który 24 sierpnia odbędzie się w Lesznie.

– Nie będzie w tym roku klasycznych eliminacji. Postanowiliśmy, że pierwsza ósemka z bydgoskiego finału Złotego Kasku pojedzie automatycznie w finale IMP – dodaje Szymański. – Stawkę uzupełni pierwsza ósemka zeszłorocznej rywalizacji o tytuł mistrza kraju w Lesznie. W przypadku dublowania się nazwisk, będziemy sięgać po kolejnych zawodników w klasyfikacji finału IMP 2019 i tegorocznego finału ZK – wyjaśnia przewodniczący GKSŻ.

Będzie się więc o co ścigać i już dziś można być pewnym, że 27 lipca żużlowe wyścigi w Bydgoszczy rozgrzeją sympatyków speedwaya do czerwoności.

– Na torze w Bydgoszczy na pewno będzie ciekawie. To wielce zasłużony dla polskiego żużla ośrodek, a miejscowi fani z pewnością spragnieni są emocji. Stawka jest potrójna – miejsce w kwalifikacjach SGP oraz SEC, a także walka o prestiżowy finał Indywidualnych Mistrzostw Polski. Sytuacja nieco wymuszona z wiadomych powodów, ale z drugiej strony tego jeszcze nigdy nie było. Możemy obiecać wysoki poziom i niezwykle interesującą rywalizację – powiedział Maciej Polny, prezes KFSport, właściciela marki Speedwayevents.pl

Występy Bartosza Zmarzlika w finałach Złotego Kasku:

• Lublin, 2015 rok – 10 miejsce: (w,1,2,2,1) 6
• Tarnów, 2016 rok – 2 miejsce: (3,2,3) 8
• Piła, 2018 rok – 2 miejsce: (3,3,1,3,1) 11

Lista startowa

1. Jarosław Hampel (Motor Lublin)
2. Janusz Kołodziej (Fogo Unia Leszno)
3. Paweł Przedpełski (Eltrox Włókniarz Częstochowa)
4. Kacper Woryna (PGG ROW Rybnik)
5. Mateusz Cierniak (Unia Tarnów)
6. Patryk Dudek (RM Solar Falubaz Zielona Góra)
7. Norbert Krakowiak (RM Solar Falubaz Zielona Góra)
8. Jakub Jamróg (Motor Lublin)
9. Dominik Kubera (Fogo Unia Leszno)
10. Krzysztof Buczkowski (MrGarden GKM Grudziądz)
11. Bartosz Smektała (Fogo Unia Leszno)
12. Bartosz Zmarzlik (Moje Bermudy Stal Gorzów)
13. Jakub Miśkowiak (Eltrox Włókniarz Częstochowa)
14. Szymon Woźniak (Moje Bermudy Stal Gorzów)
15. Kamil Brzozowski (Abramczyk Polonia Bydgoszcz)
16. Krzysztof Kasprzak (Moje Bermudy Stal Gorzów)
Rezerwowi: 
17. Wiktor Lampart (Motor Lublin)
18. Karol Żupiński (Zdunek Wybrzeże Gdańsk)

Cennik biletów

• 60 zł – trybuna główna
• 40 zł – normalny trybuna nowa
• 25 zł – ulgowy trybuna nowa
• 25 zł – normalny na sektor A
• 20 zł – normalny na sektor B
• 15 zł – ulgowy na sektory A i B (emeryci, renciści, osoby w wieku 7-16 lat, urodzone w latach 2004-2013)
• 5 zł – dziecięcy (dzieci w wieku 0-6)

Foto: ZMARZLIK.COM