W środę 27 sierpnia Polska wystąpi w pierwszym półfinale tegorocznej edycji Speedway of Nations. Cały tegoroczny turniej rozgrywany będzie na torze w Vojens w Danii. W barwach naszej reprezentacji pojedzie trójka zawodników wytypowana przez trenera Rafała Dobruckiego. Oprócz Bartosza Zmarzlika szkoleniowiec zdecydował się zabrać na te zawody również Macieja Janowskiego i Patryka Dudka.
Bartosz Zmarzlik w 2019 roku zadebiutował w rozgrywkach SoN. Przypominamy, że wówczas żużlowcy o medale rywalizowali w Togliatti. Polska na torze w Rosji w stosunku do sezonu 2018 poprawiła swój rezultat w Speedway of Nations. W pierwszej edycji SoN w finale rozegranym we Wrocławiu wywalczyliśmy brązowy medal. Natomiast w 2019 roku wyjechaliśmy z Rosji ze srebrnym „krążkiem”. Największy wkład w końcowy rezultat naszego zespołu miał właśnie Bartek, który znakomicie reprezentował barwy naszego kraju. Zmarzlik w trakcie dwudniowego finału przywiózł łącznie dla naszego kraju trzydzieści pięć punktów w części zasadniczej zawodów oraz jedno „oczko” w finale.
Lider naszej kadry przez dwa dni turnieju w Togliatti radził sobie bardzo dobrze. Niestety w najważniejszym biegu tej imprezy nasi żużlowcy nie poradzili sobie z doskonale spisującymi się żużlowcami gospodarzy. Ostatni wyścig dwudniowego finału był rozgrywany na raty. W pierwszym podejściu do tej potyczki na pierwszym wirażu motocykla nie opanował Patryk Dudek i się wywrócił. Sędzia zawodów zarządził powtórkę w pełnym składzie. W niej niestety zarówno Zmarzlik, jak i Dudek zostali na starcie i Rosjanie dowieźli do mety pewne podwójne zwycięstwo.
W 2020 roku Polska wywalczyła w Lublinie w finale Speedway of Nations srebrny medal. Zawody zostały zakończone z powodu kiepskiego stanu toru po czternastu rozegranych biegach. Polacy wystąpili jeszcze w wyścigu piętnastym, ale wyniki tej potyczki nie zostały zaliczone do końcowych rezultatów zawodów. Bartek wywalczył w Lublinie z bonusem komplet punktów dla naszego kraju. Żużlowiec tylko w jednym biegu przyjechał do mety na drugiej pozycji za plecami partnera z reprezentacji Szymona Woźniaka.
W zeszłorocznym sezonie Polacy zwyciężyli w rundzie zasadniczej gromadząc w trakcie dwóch dni finałów na torze w Manchesterze siedemdziesiąt cztery punkty. Dzięki temu nasi żużlowcy zapewnili sobie bezpośredni awans do wielkiego finału.
W najważniejszym biegu wieczoru Wielka Brytania rywalizowała o wygraną z Polską. Najlepiej w finale wystartował Bartosz Zmarzlik, który zwyciężył. Janowski próbował dołączyć do Bartka, ale niestety upadł na tor. Na drugiej pozycji do mety dojechał Robert Lambert, a trzeci był Bewley. Brytyjczycy wygrali finał 5:4.
Podsumowując w środę w Vojens czekają nas ciekawe zawody. Trzy najlepsze kraje awansują do finału, który odbędzie się w sobotę 30 lipca. W gronie faworytów do zwycięstwa oprócz podopiecznych Rafała Dobruckiego wymienia się również żużlowców z Australii.
Awizowane składy na pierwszy półfinał Speedway of Nations:
Niemcy:
1. Kai Huckenbeck
2. Norick Blodorn
3. Erik Riss
Polska:
1. Bartosz Zmarzlik
2. Maciej Janowski
3. Patryk Dudek
Stany Zjednoczone:
1. Luke Becker
2. Broc Nicol
3. Dillon Ruml
Łotwa:
1. Francis Gusts
2. Jewgienij Kostygow
3. Oleg Michailow
Finlandia:
1. Timo Lahti
2. Timi Salonen
3. Jesse Mustonen
Australia:
1. Jason Doyle
2. Max Fricke
3. Jack Holder
Ukraina:
1. Marko Lewiszyn
2. Stanislav Melnychuk
3. Vitalii Lysak
Foto: Tomasz Przybylski