Miasto Toruń będzie gospodarzem tegorocznej jubileuszowej dziesiątej edycji PGE Indywidualnych Międzynarodowych Mistrzostw Ekstraligi im. Zenona Plecha. Na liście uczestników tego turnieju znalazł się również Bartosz Zmarzlik.
Pierwsza edycja PGE IMME została rozegrana w piątek 22 sierpnia 2014 roku na torze w Tarnowie. Bartek nie wystąpił w tych zawodach.
Zmarzlik pierwszy raz rywalizował w tym prestiżowym turnieju w 2015 roku. W niedzielę 2 sierpnia czołowi jeźdźcy PGE Ekstraligi spotkali się w Lesznie. Na stadionie im. Alfreda Smoczyka Bartek zajął szóste miejsce. W turnieju zasadniczym żużlowiec na swoim koncie uzbierał dziesięć punktów. W wyścigu półfinałowym Zmarzlik o awans do wielkiego finału rywalizował z Emilem Sajfutdinowem i Grigorijem Łagutą. Po walce na pierwszym łuku na prowadzenie wyszedł Sajfutdinow, który zwyciężył. Na drugiej pozycji przyjechał Łaguta. Bartek dojechał do mety na trzecim miejscu i zakończył swój udział w tej imprezie.
Od sezonu 2016 gospodarzem PGE IMME przez cztery sezony było miasto Gdańsk. Pierwszy turniej odbył się na miejscowym obiekcie w niedzielę 28 sierpnia 2016 roku. Wychowanek Stali Gorzów z ośmioma wywalczonymi „oczkami” zapewnił sobie awans do półfinału. Niestety Piotr Protasiewicz i Niels Kristian Iversen okazali się w wyścigu dwudziestym pierwszym lepsi od Bartosza Zmarzlika. Osiem zdobytych „oczek” wystarczyło Bartkowi do zajęcia ósmej pozycji w tych zawodach.
Kolejna edycja tej imprezy odbyła się w poniedziałek 14 sierpnia 2017 roku. Dla Zmarzlika były to udane zawody. Żużlowiec bez większych problemów z dorobkiem dwunastu punktów zakwalifikował się do półfinału. W wyścigu dwudziestym pierwszym żużlowiec potwierdził swoją klasę. Świetnie wystartował, jechał szybko, więc drugi Janowski nie miał szans na doścignięcie go. Nawet w momencie, gdy Zmarzlik popełnił błąd. Miał taką przewagę, że na metę wjechał na jednym kole. W finale jadącego po starcie na pierwszym miejscu Leona Madsena atakował Bartek. Niestety później musiał odpierać ataki Kacpra Woryny. Wychowanek ROW-u Rybnik na ostatnim wirażu zdołał minąć Bartosza Zmarzlika. Mimo wszystko trzecie miejsce w tak mocno obsadzonym turnieju należy uznać za spory sukces.
W 2018 roku swój start w Gdańsku Bartek zakończył na piątej pozycji. Jedenaście zdobytych punktów w części zasadniczej dało mu awans do półfinału. Niestety w gonitwie dwudziestej pierwszej dojechał do mety na trzeciej pozycji i odpadł z dalszej rywalizacji w tej imprezie.
W sezonie 2019 Bartosz Zmarzlik zwyciężył w PGE Indywidualnych Międzynarodowych Mistrzostwach Ekstraligi na torze w Gdańsku. W wielkim finale Bartek pokonał Piotra Pawlickiego, Martina Vaculika oraz Jasona Doyle’a. Zmarzlik najlepiej ruszył spod taśmy w najważniejszej gonitwie wieczoru. W pościg za nim rzucił się Pawlicki. Wychowanek drużyny z Gorzowa nie popełnił jednak błędu i zwyciężył.
W 2020 roku Bartek z czternastoma punktami w bardzo ładnym stylu wygrał turniej zasadniczy na Motoarenie w Toruniu. Jedynej porażki w tej części zawodów doznał w biegu siódmym, w którym przyjechał do mety na drugiej pozycji za plecami Emila Sajfutdinowa. W wielkim finale na starcie spotkali się: Bartosz Zmarzlik, Jason Doyle, Leon Madsen oraz Patryk Dudek. Zawodnik z Gorzowa na pierwszym łuku przedarł się na pierwsze miejsce i odniósł pewne zwycięstwo.
W sezonie 2021 zawody również zostały rozegrane na Motoarenie w Toruniu. W wielkim finale spotkali się Bartosz Zmarzlik, Jason Doyle, Janusz Kołodziej oraz Nicki Pedersen. W najważniej gonitwie wieczoru byliśmy świadkami wielkich emocji. Po starcie na prowadzeniu jechał Zmarzlik, ale doszło do kontaktu Pedersena z Kołodziejem. Motocykl zawodnika z Leszna z tego powodu zgasł i arbiter przerwał wyścig i z powtórki wykluczył Duńczyka. W powtórce najlepiej wystartował Kołodziej, ale na dystansie popełnił błąd i wyprzedził go Doyle. Na trzeciej pozycji do mety dojechał Bartosz Zmarzlik.
Motoarena okazała się szczęśliwa w 2022 roku dla Bartka. Wychowanek Stali Gorzów zajął wówczas w tej imprezie pierwsze miejsce. W wielkim finale Zmarzlik najlepiej ruszył spod taśmy startowej i dojechał do mety na pierwszym miejscu przed Woffindenem, Madsenem i Pedersenem.
Sobotni turniej zapowiada się bardzo ciekawie. W stawce uczestników tej imprezy znalazło się wielu znakomitych zawodników. Bartek jest uważany za jednego z głównych faworytów do zwycięstwa. Z „dziką kartą” w tej imprezie pojedzie Wiktor Lampart broniący barw For Nature Solutions KS Apatora Toruń. Początek zawodów zaplanowano na godzinę 16.30.
Występy Bartosza Zmarzlika w PGE IMME:
- Leszno, 2015 rok – 7 miejsce: (3,2,1,2,2) 10+1
- Gdańsk, 2016 rok – 8 miejsce: (2,3,1,1,1) 8+1
- Gdańsk, 2017 rok – 3 miejsce: (3,3,2,2,2) 12+3+1
- Gdańsk, 2018 rok – 7 miejsce: (3,2,2,2,2) 11+1
- Gdańsk, 2019 rok – 1 miejsce: (3,2,2,2,3) 12+3
- Toruń, 2020 rok – 1 miejsce: (3,2,3,3,3) 14+3
- Toruń 2021 rok – 3 miejsce: (3,1,3,3,2,1) 12+1
- Toruń 2022 rok – 1 miejsce: (3,2,3,3,2,3) 13+3
Lista startowa PGE IMME im. Zenona Plecha 2023:
1. Bartosz Zmarzlik – 2,679
2. Patryk Dudek – 2,000
3. Leon Madsen – 2,275
4. Nicki Pedersen – 2,448
5. Martin Vaculik – 2,270
6. Maciej Janowski – 2,198
7. Janusz Kołodziej – 2,427
8. Mikkel Michelsen – 2,229
9. Jakub Miśkowiak – najlepszy junior z biegów nr 2 DMP 2022
10. Kacper Woryna – 2,020
11. Fredrik Lindgren – 1,955
12. Chris Holder – 1,975
13. Dominik Kubera – 2,140
14. Robert Lambert – 2,128
15. Anders Thomsen – 2,046
16. Wiktor Lampart – „dzika karta”
17. Kacper Pludra – rezerwowy
18. Krzysztof Lewandowski – rezerwowy
Zawodnicy oczekujący:
- Jason Doyle – 1,952
- Tai Woffinden – 1,926
- Jarosław Hampel – 1,868
Foto: Tomasz Przybylski