Zapowiedź: Mistrzostwa Polski Par Klubowych 2022

W niedzielę, 3 kwietnia na torze w Poznaniu zostanie rozegrany tegoroczny finał Zooleszcz Mistrzostw Polski Par Klubowych. Impreza zapowiada się niezwykle interesująco. W zawodach tych wystąpią również zawodnicy Moje Bermudy Stali Gorzów. Bartosz Zmarzlik będzie w tej imprezie startował w parze z Martinem Vaculikiem.

Bartek pierwszy raz o medale w Mistrzostwach Polski Par Klubowych rywalizował w 2013 roku na stadionie im. Edwarda Jancarza w Gorzowie. Duet Stali Gorzów Krzysztof Kasprzak, Bartosz Zmarzlik zajął w tej imprezie drugie miejsce. Walkę o złoto miejscowi zawodnicy przegrali z żużlowcami Unii Tarnów tylko różnicą jednego „oczka”. Zmarzlik w sześciu startach wywalczył wówczas dziesięć punktów i jeden bonus.

W kolejnym sezonie ponowie gospodarzem finału MPPK było miasto Gorzów. W niedzielę 19 października 2014 roku jeźdźcy Stali sięgnęli po upragniony tytuł mistrzowski. Duet Kasprzak, Zmarzlik okazał się najlepszy u siebie. Gorzowianie łącznie zgromadzili 28 punktów i o dwa „oczka” wyprzedzili sklasyfikowanych na drugim miejscu jeźdźców Unibaxu Toruń. Bartek w sześciu startach zdobył czternaście punktów. Należy jednak też podkreślić, że ze swojego pierwszego biegu został wykluczony.

W sezonie 2015 najlepszy krajowy duet został wyłoniony na stadionie im. Alfreda Smoczyka w Lesznie. Dla Bartosza Zmarzlika był to wyjątkowy dzień. Tego dnia rozegrano bowiem dwa turnieje na miejscowym „owalu”, w których uczestniczył junior Stali Gorzów. Zmarzlik sięgnął najpierw po tytuł najlepszego młodzieżowca w naszym kraju, a kilka godzin później wraz z Krzysztofem Kasprzakiem świętował zdobycie kolejnego w swojej karierze srebra w MPPK. Zawody zakończono z powodu padającego deszczu po czternastu rozegranych wyścigach. Zwyciężyli w nich żużlowcy Unii Leszno. Gorzowianie zgromadzili tyle samo punktów co popularne „Byki”, ale w bezpośredniej rywalizacji lepsi okazali się miejscowi jeźdźcy i dlatego zdobyli złoto. Bartek w czterech startach przywiózł dla swojego zespołu dziesięć „oczek”.

Kolejny raz o medale żużlowcy Stali rywalizowali w 2017 roku na torze w Ostrowie Wielkopolskim. Duet Kasprzak, Zmarzlik sięgnął po kolejne złoto. Gorzowianie zdeklasowali wówczas rywali. Sklasyfikowana na drugim miejscu para Falubazu Zielona Góra straciła do zwycięzców aż sześć „oczek”. Bartek pojechał doskonały turniej. W pierwszym swoim starcie przyjechał do mety za plecami Szymona Woźniaka, a w pozostałych pięciu wyścigach był bezkonkurencyjny na torze.

Bartosz Zmarzlik w sezonie 2018 nie uczestniczył w finale MPPK rozegranym w Ostrowie Wielkopolskim. Natomiast w 2019 roku żużlowcy truly.work Stali Gorzów zdobyli kolejny srebrny „krążek”. W turnieju rozegranym w Bydgoszczy zwyciężyła para z Leszna. Najważniejszą potyczką tych zawodów była gonitwa osiemnasta. Zmierzyły się w niej dwa najlepsze duety Fogo Unii Leszno oraz truly.work Stali. Po lepszym starcie Piotr Pawlicki i Jarosław Hampel 5:1 zwyciężyli Zmarzlika i Woźniaka. W wyścigu dwudziestym pierwszym podopieczni Piotr Barona po podwójnej wygranej z Betard Spartą Wrocław zapewnili sobie złote medale. Bartek pojechał kolejne dobre zawody. Czternaście zdobytych punktów w tej imprezie należy uznać za świetny wynik.

Zmarzlik ostatni raz w finale MPPK wystąpił 5 sierpnia 2020 roku. Na stadionie im. Zbigniewa Podleckiego w Gdańsku rozegrano po raz czterdziesty siódmy finał Mistrzostw Polski Par Klubowych. Bartek w zawodach występował w parze z Szymonem Woźniakiem. Gorzowianie w imprezie zajęli czwarte miejsce, zdobywając osiemnaście punktów. Turniej wygrała Fogo Unii Leszno.

O medale w tegorocznym finale Zooleszcz MPPK powalczy tradycyjnie siedem klubowych duetów. Tytułu mistrzowskiego będzie bronić Zooleszcz GKM Grudziądz. Oprócz aktualnych mistrzów kraju w szranki rywalizacji staną także: Betard Sparta Wrocław, Motor Lublin, Moje Bermudy Stal Gorzów, Fogo Unia Leszno, Arged Malesa Ostrów Wielkopolski oraz gospodarze – Wuprinż PSŻ Poznań.

Taki skład tegorocznych MPPK wynika zobowiązujących zapisów regulaminowych. Każda ekipa musi składać się oczywiście z dwóch zawodników, ale może dodatkowo wesprzeć się rezerwowym. W tym roku regulamin nakazuje uczestnikom wystawienie żużlowców (uwzględniając rezerwowego) z najwyższą średnią biegową, uzyskaną w rozgrywkach ligowych w poprzednim sezonie. W składzie może znaleźć się jeden zawodnik zagraniczny.