Zapowiedź: ECCO FIM Speedway Grand Prix of Denmark

W sobotę czekają nas kolejne duże emocje. Na torze w Vojens odbędzie się Grand Prix Danii. Do końca rywalizacji w cyklu GP pozostały już tylko trzy turnieje.

W porównaniu do 2018 roku doszło do dwóch zmian organizatorów poszczególnych rund. Wrocław na żużlowej mapie zastąpił Gorzów Wielkopolski. Natomiast Grand Prix Danii odbędzie się w tym sezonie w Vojens, a nie jak miało to miejsce w zeszłym roku w Horsens. Stadion Olimpijski „wskoczył” do terminarza w miejsce imprezy organizowanej na Stadionie im. Edwarda Jancarza.

Vojens Speedway Center, taką nazwę nosi miejscowy stadion żużlowy, był już organizatorem kilku rund cyklu Grand Prix. Pierwszy turniej został rozegrany w tym mieście w 1995 roku. Zwyciężył w nim zawodnik gospodarzy Hans Nielsen, na drugim stopniu podium stanął Sam Ermolenko, a trzecie miejsce zajął Tony Rickardsson.

Tylko raz nasz zawodnik zdołał zwyciężyć w turnieju Grand Prix rozegranym na torze w Vojens. W 2010 roku Grand Prix Nordyckie zakończyło się wygraną Tomasza Golloba. W wielkim finale Polak przywiózł za swoim plecami do mety: Kennetha Bjerre, Jasona Crumpa oraz Nickiego Pedersena.

Vojens jest położone ok. 215 km na zachód od Kopenhagi. Nie jest, to duża miejscowość. W 2004 roku zamieszkiwało tam 8031 mieszkańców.

Bartosz Zmarzlik nie miał jeszcze okazji rywalizować na miejscowym torze w roli stałego uczestnika cyklu Grand Prix. Żużlowiec startował w Vojens w 2015 roku w Drużynowym Pucharze Świata. Bartek wystąpił zarówno w barażu, jak i w finale tej imprezy. Polska wygrała turniej barażowy i zapewniła sobie awans do wielkiego finału. Zmarzlik w pięciu startach zgromadził wówczas na swoim koncie dziesięć punktów. Niestety rozegrany 14 czerwca 2015 roku finał nie był udany dla naszego reprezentanta. Mimo ambitnej jazdy Polak w pięciu biegach zdołał wywalczyć tylko trzy „oczka”. Ostatecznie podopieczni trenera Marka Cieślaka zajęli trzecie miejsce w tej imprezie. W wielkim finale Drużynowego Pucharu Świata lepsi od naszych reprezentantów okazali się Szwedzi oraz Duńczycy.

W 2016 roku Polska ponownie rywalizowała na torze w Vojens. Tym razem nasi reprezentanci walczyli w półfinale DPŚ. Zawody zakończyły się zwycięstwem naszej kadry. Bartek w pięciu biegach zdobył dziewięć punktów, ale należy tutaj podkreślić, że ze swojego ostatniego wyścigu został wykluczony.

W klasyfikacji generalnej cyklu Grand Prix panuje ogromny ścisk. Bartosz Zmarzlik i Leon Madsen wywalczyli do tej pory po osiemdziesiąt pięć punktów. Sklasyfikowany na trzecim miejscu Emil Sajfutdinow traci do tej dwójki siedem „oczek”. Natomiast Fredrik Lindgren i Martin Vaculik mają obecnie sześć punktów mniej od Rosjanina. Bartek w sobotę 31 sierpnia odrobił w Teterow stratę sześciu „oczek” do Madsena. Bez wątpienia Duńczyk w swojej ojczyźnie będzie chciał ponownie „uciec” naszemu rodakowi w klasyfikacji łącznej.

Zawody w Vojens zapowiadają się niezwykle ciekawie, a faworytów do zwycięstwa jest co najmniej kilku. W tym gronie znajduje się również Bartosz Zmarzlik. Polak, mimo że nie startował zbyt często na miejscowym torze, ma szansę na dobry rezultat w Danii. Warunek jest jednak jeden, żużlowiec musi szybko dopasować się do panujących warunków torowych, wówczas wszystko powinno być dobrze.

Klasyfikacja generalna cyklu Grand Prix po siedmiu rozegranych turniejach:

1. Bartosz Zmarzlik (Polska) – 85
2. Leon Madsen (Dania) – 85
3. Emil Sajfutdinow (Rosja) – 78
4. Fredrik Lindgren (Szwecja) – 72
5. Martin Vaculik (Słowacja) – 72
6. Patryk Dudek (Polska) – 70
7. Maciej Janowski (Polska) – 67
8. Artiom Łaguta (Rosja) – 57
9. Niels Kristian Iversen (Dania) – 54
10. Matej Zagar (Słowenia) – 52
11. Janusz Kołodziej (Polska) – 50
12. Jason Doyle (Australia) – 48
13. Antonio Lindbaeck (Szwecja) – 38
14. Max Fricke (Australia) – 36
15. Tai Woffinden (Wielka Brytania) – 35
16. Robert Lambert (Wielka Brytania) – 28

Dane Stadionu Vojens Speedway Center: