Moje Bermudy Stal Gorzów przegrała 48:41 w czwartek w Toruniu z miejscowym eWinner Apatorem w spotkaniu towarzyskim. Bartosz Zmarzlik wywalczył w tym meczu dziesięć punktów dla drużyny gości.
Bartek pierwszy raz na tor wyjechał w wyścigu czwartym. Po doskonałym wyjściu spod taśmy kapitan drużyny z Gorzowa odniósł pewne zwycięstwo z dużą przewagą. Po starcie za plecami Zmarzlika jechał Wiktor Jasiński. Junior zespołu gości na dystansie jednak spadł na czwarte miejsce, Najpierw minął młodzieżowca z Gorzowa Jack Holder, a potem poradził sobie również z nim Krzysztof Lewandowski.
Na swój kolejny wyścig Bartosz Zmarzlik nie musiał zbyt długo czekać. Ponownie pojawił się na torze w gonitwie piątej. W piątym biegu za awizowanego w składzie na ten bieg Rafała Karczmarza szansę startu otrzymał Marcus Birkemose. Natomiast w miejsce Tobiasza Musielaka w ekipie gospodarzy wystąpił Robert Lambert. Ze startu wszyscy zawodnicy, ruszyli niemal równo, ale najszybciej do pierwszego łuku dojechali żużlowcy z Torunia. Mimo bardzo ambitnej jazdy Bartek nie był w stanie na dystansie rozdzielić miejscowych zawodników. Trzy punkty do mety przywiózł Adrian Miedziński. Na drugiej pozycji dojechał Lambert. Jedno „oczko” dla Stali wywalczył Zmarzlik, a na końcu stawki dojechał Birkemose.
W biegu ósmym Bartek startował w parze z Rafałem Karczmarzem. Natomiast duet Apatora reprezentowali: Chris Holder i Krzysztof Lewandowski. Start wygrał Holder, ale Zmarzlik nie odpuścił i ścigał jednego z liderów popularnych „Aniołów”. Na pierwszym łuku ostatniego okrążenia lider Moje Bermudy Stali Gorzów pięknym atakiem przedarł się na pierwsze miejsce i dowiózł do mety trzy punkty. Na drugim miejscu dojechał Australijczyk. Jedno „oczko” dla gości przywiózł Rafał Karczmarz, a gonitwę bez zdobyczy punktowej zakończył Lewandowski.
Duet Moje Bermudy Stali Gorzów: Zmarzlik, Woźniak podwójnie pokonał w wyścigu jedenastym parę Apatora: Musielak, Chlupac. Po doskonałym wyjściu spod taśmy startowej Bartek odniósł trzecią wygraną w tym spotkaniu. Szymon Woźniak natomiast na dystansie poradził sobie z jadącym na drugiej pozycji Tobiaszem Musielakiem. Po jedenastu rozegranych gonitwach eWinner Apator prowadził ze Stalą 33:32.
Podsumowując, Bartosz Zmarzlik pojechał dobre spotkanie. Dziesięć punktów zdobytych w czterech startach to dobry wynik. W piątek 2 kwietnia podopiecznych trenera Stanisława Chomskiego czeka ostatni sprawdzian przed pierwszym meczem ligowym. Moje Bermudy Stal Gorzów podejmować będzie na swoim torze Betard Spartę Wrocław.
Wyniki:
eWinner Apator Toruń – 48:
9. Paweł Przedpełski (2,3) 5
10. Jack Holder (2,1,0,3,3) 9
11. Adrian Miedziński (3,3) 6
12. Tobiasz Musielak (0,2,1,3) 6
13. Chris Holder (1,3,2,1) 7
14. Krzysztof Lewandowski (1*,1*,0,1) 3+2
15. Karol Żupiński (2,0,1*,1) 4+1
16. Robert Lambert (1*,2*,3,2) 8+2
17. Petr Chlupac (0) 0
Moje Bermudy Stal Gorzów – 41:
1. Szymon Woźniak (3,2,1*,2*) 8+2
2. Martin Vaculik (3,1*,2,3) 9+1
3. Rafał Karczmarz (0,1,0,0) 1
4. Bartosz Zmarzlik (3,1,3,3) 10
5. Anders Thomsen (2*,2,d,2) 6+1
6. Wiktor Jasiński (3,0,w,0) 3
7. Kamil Nowacki (0,0,0,2) 2
8. Marcus Birkemose (0,2) 2
Bieg po biegu:
1. Woźniak, Przedpełski, Lambert, Karczmarz (3:3)
2. Jasiński, Żupiński, Lewandowski, Nowacki 3:3 (6:6)
3. Vaculik, Thomsen, Ch. Holder, Musielak 1:5 (7:11)
4. Zmarzlik, J. Holder, Lewandowski, Jasiński 3:3 (10:14)
5. Miedziński, Lambert, Zmarzlik, Birkemose 5:1 (15:15)
6. Ch. Holder, Woźniak, Vaculik, Żupiński 3:3 (18:18)
7. Przedpełski, Thomsen, J. Holder, Nowacki 4:2 (22:20)
8. Zmarzlik, Ch. Holder, Karczmarz, Lewandowski 2:4 (24:24)
9. Lambert, Vaculik, Woźniak, J. Holder 3:3 (27:27)
10. Miedziński, Musielak, Jasiński (w), Thomsen (d) 5:0 (32:27)
11. Zmarzlik, Woźniak, Musielak, Chlupac 1:5 (33:32)
12. Vaculik, Lambert, Żupiński, Nowacki 3:3 (36:35)
13. J. Holder, Thomsen, Ch. Holder, Karczmarz 4:2 (40:37)
14. Musielak, Birkemose, Żupiński, Jasiński 4:2 (44:39)
15. J. Holder, Nowacki, Lewandowski, Karczmarz 4:2 (48:41)
Foto: Sławomir Kowalski