Bartosz Zmarzlik - żużel, speedway
Opublikowano: 31 Marzec 2020 | AUTOR: Artur Kąciak

Memoriał im. Edwarda Jancarza – historia występów

Bartosz Zmarzlik uczestniczył do tej pory w czterech turniejach poświęconych Edwardowi Jancarzowi na torze w Gorzowie. Postanowiliśmy przypomnieć dotychczasowe wyniki lidera truly.work Stali w tej imprezie. Na dodatek sporą część tekstu poświęciliśmy również Jancarzowi jednemu z najwybitniejszych zawodników w historii.

Memoriał im. Edwarda Jancarza jest turniejem poświęconym pamięci tragicznie zmarłego zawodnika wychowanka Stali Gorzów. Zawody organizowane są przez Stal Gorzów Wielkopolski – z przerwami. Pierwszy raz żużlowcy rywalizowali w tej imprezie w 1992 roku.

Edward Jancarz urodził się 20 sierpnia 1946 roku w Gorzowie Wielkopolskim, zmarł tragicznie w swoim rodzinnym mieście 11 stycznia 1992 roku. Wychowanek Stali był wielokrotnym reprezentantem Polski, drużynowym mistrzem świata, a po zakończeniu jazdy na żużlu również trenerem. Przez całą karierę reprezentował barwy swojego macierzystego klubu. Na arenie międzynarodowej dziesięciokrotnie uczestniczył w finałach indywidualnych mistrzostw świata (w latach 1968-1969, 1973-1977, 1981-1982). Największy indywidualny sukces odniósł w 1968 roku Göteborgu. Debiutujący w światowym finale Jancarz w pięciu startach wywalczył wówczas jedenaście punktów i po zwycięstwie w wyścigu dodatkowym wywalczył swój jedyny w karierze indywidualnej brązowy medal. Niestety po zakończeniu kariery zawodniczej często nadużywał alkoholu. W trakcie kłótni domowej został śmiertelnie ugodzony nożem przez drugą żonę. Zmarł 11 stycznia 1992 roku. Przez wielu kibiców Stali do tej pory jest uważany za najwybitniejszego jeźdźca w historii klubu. Zawodnikowi Stali Gorzów jako pierwszemu na świecie żużlowcowi postawiono pomnik, którego uroczyste odsłonięcie nastąpiło w grudniu 2005 roku.

– Mówiło się, że pojawił się w Gorzowie taki młody zawodnik, co dobrze jeździ. Jego kariera szybko się potoczyła. Szybko został drugim wicemistrzem świata. To była wielka sensacja, że chłopak, który dopiero zaczyna karierę staje na podium. Był drugim polskim medalistą po Antku Worynie. Co może dziwić to tylko to, że później był dużo lepszym zawodnikiem, ale już nigdy nie powtórzył swojego wielkiego sukcesu z debiutanckiego startu w mistrzostwach świata. W końcówce kariery losy Edka strasznie się pogmatwały. Jak tak sobie to analizuję to duży wpływ miał jego wypadek w meczu Polska – Włochy, gdzie młody wówczas Włoch Valentino Furlanetto spowodował straszny upadek Edka. Jancarz wiele dni leżał nieprzytomny w szpitalu. Ciężko z nim było. Wylizał się, nawet na tor na chwilę wrócił, ale to już nie był ten sam Edek. To był cień tamtego, dawnego Edka. Jak skończył z jazdą to zajął się trenerką, nawet coś przy reprezentacji działał, potem było Krosno, ale generalnie zaczął się powolny upadek, którego nie mogłem zrozumieć. Znałem się z nim, wiedziałem i wiem kim był, więc trudno było mi ten totalny upadek ogarnąć. Wpadł w duże problemy, coś złego się z nim stało. A może to, że przestał być zawodnikiem też na niego wpłynęło w jakimś stopniu. Tak czy inaczej nie umiał sobie w normalnym życiu poradzić. Chciałbym jeszcze dodać, że ja wolę pamiętać tamtego Edka z dawnych lat. To był fajny facet, który w Anglii gonił mnie do roboty. Ja chciałem spać, a on już nade mną stał i gonił mnie do motocykla. Rozbierał go, stał, patrzył, składał, lubił tę robotę. Wiele można się było od niego nauczyć. Poza tym był stworzony do żużla. Miał odpowiednią budowę ciała, nie miał tendencji do tycia, szybko się regenerował. To był typ, który w każdym sporcie dałby sobie radę. Skoro był z Gorzowa, to był skazany na żużel – powiedział Marek Cieślak, w rozmowie z polskizuzel.pl

W kwietniu 2016 roku, po siedmiu latach przerwy, reaktywowano Memoriał im. Edwarda Jancarza. Bartosz Zmarzlik w bardzo silnie obsadzonym wówczas turnieju zajął drugie miejsce. Zawodnik Stali Gorzów z wywalczonymi dwunastoma punktami po rundzie zasadniczej został sklasyfikowany na drugiej pozycji. W wyścigu półfinałowym dojechał do mety na pierwszym miejscu. Patryk Dudek w finale najlepiej wystartował. Zielonogórzanin przez cztery okrążenia skutecznie bronił się przed atakami Bartka.

Kolejna edycja tej imprezy odbyła się w niedzielę 9 kwietnia 2017 roku. Zmarzlik w turnieju zasadniczym zdobył jedenaście „oczek”. Bartek w biegu półfinałowym toczył zacięty bój z Nickim Pedersenem. Duńczyk na trzecim okrążeniu upadł na tor. Sędzia z powtórki zdecydował się wykluczyć zawodnika miejscowego klubu. Ostatecznie Bartosz Zmarzlik swój udział w tym turnieju zakończył na szóstej pozycji.

Lider Stali w sezonie 2018 okazał się najlepszy w XV Memoriale im. Edwarda Jancarza. Bartek rozpoczął niezbyt dobrze występy w tych zawodach. Po dwóch kolejkach startów przy jego nazwisku widniały tylko dwa punkty. W dalszej części zawodów radził sobie jednak zdecydowanie lepiej. W trzech kolejnych startach zgromadził osiem „oczek”. W wyścigu półfinałowym odniósł zwycięstwo i zakwalifikował się do finału. Najlepiej w najważniejszej gonitwie wieczoru spod taśmy ruszył Patryk Dudek. Zmarzlik jednak napędził się po zewnętrznej i na końcu pierwszego okrążenia przedarł się na pierwsze miejsce, które zdołał już dowieść do samej mety.

Ostatni raz żużlowcy rywalizowali w turnieju poświęconemu legendarnemu koledze z toru w 2019 roku. Bartek w ładnym stylu z dorobkiem czternastu punktów wygrał turniej zasadniczy. Jedynym pogromcom lidera truly.work Stali Gorzów w tej części zawodów był w biegu piątym Kacper Woryna. W pierwszym z wyścigów półfinałowych Zmarzlik znakomicie wystartował i pomknął pewnie do mety po kolejną wygraną. W wielkim finale najlepszym refleksem na starcie popisał się Przemysław Pawlicki, który po doskonałym wyjściu spod taśmy zwyciężył. Na drugim miejscu przyjechał Bartosz Zmarzlik.

Występy Bartosza Zmarzlika w Memoriale im. Edwarda Jancarza:

2016 rok:
2 miejsce: Bartosz Zmarzlik (3,w,3,3,3,3) 12+3+2

2017 rok:
6 miejsce: Bartosz Zmarzlik (3,1,3,1,3) 11+0 (wykluczony)

2018 rok:
1 miejsce: Bartosz Zmarzlik (1,1,2,3,3) 10+3+3

2019 rok:
2 miejsce: Bartosz Zmarzlik(3,2,3,3,3) 14+3+2

Foto: Mateusz Wójcik, Jarosław Pabijan

Mini Kevlar Gold 2022

499,00 PLN

Koszulka Zmarzlik Team 2023

139,00 PLN

Bluza Zmarzlik Team 2022

249,00 PLN

Filiżanka do kawy

85,00 PLN
FIRMY WSPIERAJĄCE ZMARZLIK TEAM

SPONSORZY I PARTNERZY

Nic nie dzieje się w pojedynkę. Żaden sukces nie powstaje w samotności. Poznajcie firmy, które są nam szczególnie bliskie. Firmy, a nade wszystko wspaniałych ludzi, którzy umożliwiają realizację planów i pasji. To profesjonaliści, ludzie sukcesu, po prostu… wspaniali przyjaciele. Wszystkim im razem i każdemu z osobna składamy ogromne wyrazy wdzięczności. Poznajcie ich i ich działalność. Rekomendujemy całym sercem.

Orlen
Verva
Orlen Oil
Maszoński Logistic
Promet Cargo
BMW Best Auto
Budnex
Jorg Grohmann
Garcarek
4f
Wecon
Inter Cars
GBS - dołącz do znajomych
Milwaukee
Gold Las
Globex
Optyline
Optyline
RMF
GM
Daytona
Anlas
KLS
Rehakompleks
Motocykle Lublin
GESS.PL