W rozegranym we wtorek spotkaniu piątej kolejki szwedzkiej Elitserien, Vetlanda Speedway pokonała na swoim torze Smedernę Eskilstuna 50:40. Bartek Zmarzlik wywalczył w tym meczu komplet piętnastu punktów dla ekipy gospodarzy. Dla wychowanka gorzowskiego klubu jest, to już czwarty w tym roku mecz, w którym na swoim koncie gromadzi komplet „oczek”.
Bartek pierwszy raz na torze we wtorkowym meczu pojawił się w wyścigu czwartym. Polak po znakomitym wyjściu spod taśmy odniósł w tym biegu pewne zwycięstwo. Na drugim miejscu do mety dojechał Andrzej Lebiediew, trzeci był Filip Hjelmland, a ostatni Pontus Aspgren.
Na swój kolejny występ Zmarzlik musiał czekać do dziewiątego wyścigu. Ze startu najlepiej ruszyła para gości: Fredrik Lindgren, Adrian Miedziński. Aktualny lider cyklu Grand Prix pokazał jednak wielką klasę i na wyjściu z pierwszego wirażu przedarł się na pierwsze miejsce, którego nie oddał już do końca biegu.
W jedenastej potyczce doszło do kolejnej konfrontacji Bartka Zmarzlika z Adrianem Miedzińskim. Obaj żużlowcy świetnie ruszyli spod taśmy startowej. Jednak to wychowanek gorzowskiego klubu okazał się „górą” w tym pojedynku. Lider Vetlandy był „piekielnie” szybki i odjechał do przodu pozostałym rywalom, na linii mety meldując się z dość dużą przewagą nad pozostałymi zawodnikami. Na drugim miejscu przyjechał Miedziński, trzeci był Victor Palovaara, a ostatni Michael Jepsen Jensen.
Bardzo ciekawy przebieg miała gonitwa trzynasta. Zmarzlik po starcie był trzeci. Na prowadzeniu jechał duet gości: Andrzej Lebiediew, Fredrik Lindgren. Polak na prostej przeciwległej i wejściu w drugi wiraż znalazł jednak miejsce i rozdzielił parę rywali. Nasz reprezentant bardzo odważnie wjechał pomiędzy Lebiediewa i Lindgrena. Na drugim okrążeniu Bartek miał już olbrzymią przewagę. Na dodatek na dystansie Szymon Woźniak poradził sobie również z brązowym medalistą cyklu GP 2018.
Ostatni raz kibice oglądali we wtorek Bartosza Zmarzlika na torze w biegu czternastym. Wyścig ten, to wyścig bez większej historii. Polak prowadził w nim od startu do mety. Za swoimi plecami przywiózł: Michaela Jepsena Jensena oraz Adriana Miedzińskiego. Z powodu upadku gonitwy nie ukończył Szymon Woźniak.
Podsumowując, Bartek jeździ w tym roku doskonale w Szwecji. Polak w pięciu rozegranych spotkaniach wywalczył już cztery komplety punktów. Żużlowiec wygrał 25 z 26 wyścigów, w których startował. Średnia biegowa naszego reprezentanta robi ogromne wrażenie i wynosi aż 2,962.
Wyniki:
Vetlanda Speedway – 50:
1. Szymon Woźniak (0,3,1*,1,u) 5+1
2. Dominik Kubera (2,2,2*,3,3) 12+1
3. Brady Kurtz (1,2,3,1,0) 7
4. Troy Batchelor (0,0,1) 1
5. Bartosz Zmarzlik (3,3,3,3,3) 15
6. Filip Hjelmland (3,1,0) 4
7. Victor Palovaara (2*,1*,2,1) 6+2
Smederna Eskilstuna – 40:
1. Fredrik Lindgren (3,3,1*,2,0,1*) 10+2
2. Adrian Miedziński (1,1,2,2,1*) 7+1
3. Michael Jepsen Jensen (3,1,0,2) 6
4. Przemysław Pawlicki (2*,3,0,0) 5+1
5. Andrzej Lebiediew (2,0,3,2,2) 9
6. Mateusz Szczepaniak (0,0,0) 0
7. Pontus Aspgren (1,0,2) 3
Bieg po biegu:
1. Lindgren, Kubera, Miedziński, Woźniak 2:4
2. Hjelmland, Palovaara, Aspgren, Szczepaniak 5:1 (7:5)
3. Jensen, Pawlicki, Kurtz, Batchelor 1:5 (8:10)
4. Zmarzlik, Lebiediew, Hjelmland, Aspgren 4:2 (12:12)
5. Pawlicki, Kubera, Palovaara, Szczepaniak 3:3 (15:15)
6. Lindgren, Kurtz, Miedziński, Batchelor 2:4 (17:19)
7. Woźniak, Kubera, Jensen, Pawlicki 5:1 (22:20)
8. Kurtz, Aspgren, Batchelor, Lebiediew 4:2 (26:22)
9. Zmarzlik, Miedziński, Lindgren, Hjelmland 3:3 (29:25)
10. Lebiediew, Palovaara, Woźniak, Szczepaniak 3:3 (32:28)
11. Zmarzlik, Miedziński, Palovaara, Jensen 4:2 (36:30)
12. Kubera, Lindgren, Kurtz, Pawlicki 4:2 (40:32)
13. Zmarzlik, Lebiediew, Woźniak, Lindgren 4:2 (44:34)
14. Zmarzlik, Jensen, Miedziński, Woźniak (u) 3:3 (47:37)
15. Kubera, Lebiediew, Lindgren, Kurtz 3:3 (50:40)