Bartosz Zmarzlik - żużel, speedway
Opublikowano: 31 Styczeń 2021 | AUTOR: Artur Kąciak

10 lat startów w PGE Ekstralidze

Bartosz Zmarzlik ma za sobą dziesięć lat startów w najwyższej klasie rozgrywkowej w naszym kraju. Tym razem postanowiliśmy podsumować pierwsze dziesięć sezonów spędzonych na torach w Polsce przez Bartka.

Bartek urodził się 12 kwietnia 1995 roku w Szczecinie. Żużlowiec jest wychowankiem Stali Gorzów. Swoją karierę jak wielu zawodników rozpoczynał od startów na miniżużlu. Bronił wówczas barw drużyny GUKS Speedway Wawrów (polski klub miniżużlowy). Pomysłodawcą oraz założycielem tego klubu był legendarny żużlowiec gorzowskiego zespołu Bogusław Nowak. W Wawrowie powstał pierwszy w naszym kraju minitor z homologacją. Bartosz Zmarzlik  rozpoczął swoją przygodę z żużlem tak naprawdę w wieku siedmiu lat. W sobotę 24 sierpnia 2002 roku wraz z bratem Pawłem pierwszy raz w życiu zobaczyli na żywo zawody w miniżużlu.

Bartek miał wtedy 7 lat, a jego brat Paweł 12. W oddalonym niedaleko od Kinic Barlinku odbywał się wówczas pokaz miniżużlowców w wykonaniu zawodników z Gorzowskiego Uczniowskiego Klubu Sportowego Speedway Wawrów. Zmarzlik przez trzy lata startował na miniżużlu. Oczywiście odnosił również sukcesy w tej kategorii wiekowej. W tym czasie stanął na podium Pucharu Polski, zdobył też mistrzostwo Polski z drużyną.

– Bartek to niesamowity talent. Dostrzegł to również Gollob, ale trzeba też oddać trenerowi Chomskiemu, że to on jako pierwszy zauważył u niego ogromny potencjał. Namówił mnie, żebym podpisał Zmarzlikowi zgodę na wcześniejsze treningi na torze. Ryzykowałem wtedy niesamowicie, bo gdyby złapał kontuzję, płaciłbym mu odszkodowanie do końca życia. Gdyby — nie daj Boże, stało się jakieś nieszczęście, to miałbym kłopoty z prokuratorem. Wtedy ten chłopak miał zaledwie 13 lat. Jako ówczesny prezes zgodziłem się na treningi, ale przez trzy lata chodziłem z „duszą na ramieniu”. Pomimo zgody rodziców, mój podpis też był wtedy potrzebny. Nieoceniona była też pomoc Tomasza Golloba, którego namówiłem, żeby pomógł Bartkowi. Pamiętam jak dziś naszą rozmowę w ogrodzie. Tomek wysłuchał starannie mojej prośby, ale też potraktował ją bardzo poważnie. Myślę, że przekazał mu wiele cennych wskazówek. Zresztą Zmarzlik jest mu bardzo wdzięczny, co podkreśla na każdym kroku – wspomina początek kariery Bartka, Władysław Komarnicki, były prezes Stali Gorzów.

Od samego początku Zmarzlik był bardzo pojętnym uczniem i szybko opanował jazdę na dużym torze. W 2010 roku zdał egzamin na licencję żużlową. Na swój debiut w spotkaniu ligowym musiał jednak poczekać do 25 kwietnia 2011 roku. Stal podejmowała wówczas na Stadionie im. Edwarda Jancarza Unię Leszno. Debiut należy uznać za udany. Cztery punkty wywalczone w pierwszym występie w spotkaniu ligowym to doskonały wynik. Na dodatek udało mu się również wygrać jeden bieg. W 2011 roku Bartek miał szesnaście lat. Żużlowiec na koniec rozgrywek uzyskał średnią biegową 1,464. Na liście najskuteczniejszych jeźdźców występujących w lidze został wówczas sklasyfikowany na trzydziestym trzecim miejscu. Pierwszy sezon dla Bartka w polskiej lidze był bardzo udany. Żużlowiec wywalczył wówczas wraz z kolegami z Caelum Stali Gorzów brązowy medal. W dwumeczu o brązowe krążki Stal okazała się dwukrotnie lepsza od Unibaxu Toruń.

Bartosz Zmarzlik był w 2012 roku jednym z najlepszych juniorów w lidze. Na koniec sezonu uzyskał średnią biegową 1,847. Niestety z powodu ciężkiej kontuzji nie wystąpił w żadnym spotkaniu play-off drużyny z Gorzowa. Startując 1 września 2012 roku w finale Drużynowych Mistrzostw Świata Juniorów w Gnieźnie, miał koszmarnie wyglądający upadek. Zawodnik doznał skomplikowanego złamania lewej nogi z przemieszczeniem. Uraz ten zmusił żużlowca do zakończenia dużo wcześniej trwającego sezonu. Na koniec rozgrywek na liście najskuteczniejszych zawodników w lidze został sklasyfikowany na dwudziestym siódmym miejscu. Bartek łącznie z bonusami wywalczył wówczas dla Caelum Stali Gorzów 133 punkty. W porównaniu do pierwszego roku startów w karierze Zmarzlika jego średnia biegowa wzrosła z 1,464 na 1,874. Młody żużlowiec zanotował zatem spory progres swoich wyników na torze.

Bartosz Zmarzlik wrócił w 2013 roku na tor po poważnej kontuzji odniesionej pod koniec poprzedniego sezonu. Na koniec rozgrywek żużlowiec uzyskał średnią biegową 1,783. Dla Bartka był to jeden z najgorszych sezonów pod względem średniej w naszej lidze w dotychczasowej karierze. Na liście najskuteczniejszych zawodników występujących w lidze został sklasyfikowany na dwudziestym ósmym miejscu. Zespół z Gorzowa tym razem nie zdołał zakwalifikować się do fazy play-off. Stal ostatecznie sezon zakończyła na piątej pozycji. Mimo że był to jeden ze słabszych sezonów w karierze Zmarzlika, to w kilku spotkaniach zaprezentował się z bardzo dobrej strony.

W 2014 roku Stal Gorzów wywalczyła Drużynowe Mistrzostwo Polski. Ogromny wkład w złoty medal miał Bartosz Zmarzlik. Żużlowiec pojechał kapitalne spotkania finałowe, w Lesznie wywalczył w siedmiu startach dla Stali osiemnaście punktów. Natomiast w meczu rewanżowym rozegranym na Stadionie im. Edwarda Jancarza zgromadził jedenaście „oczek” na swoim koncie. Dla Bartka był to udany rok startów na naszych krajowych torach. Zawodnik po raz pierwszy na koniec rozgrywek uzyskał średnią biegową powyżej dwóch punktów (2,055). Na liście najskuteczniejszych jeźdźców występujących w lidze został sklasyfikowany na czternastym miejscu. W 2013 roku po zakończeniu sezonu uzyskał biegopunktówkę (1,783 – 28 średnia). Widać zatem, że młody żużlowiec zanotował, znaczy progres swoich wyników.

W przekroju całego sezonu Zmarzlik tylko w jednym meczu nie zdołał wywalczyć żadnego punktu. Najgorszy występ zanotował 4 maja w Tarnowie. Grupa Azoty Unia pokonała wówczas Stal Gorzów 59:31, a Bartek w żadnym ze swoich czterech startów nie zdobył „oczka”. Natomiast za najlepsze spotkanie w 2014 roku można uznać znakomitą postawę w pojedynku finałowym rozegranym na Stadionie Alfreda Smoczyka w Lesznie. Miejscowa Fogo Unia w niedzielę 28 września zwyciężyła u siebie zespół z Gorzowa 46:44. Bartosz Zmarzlik w siedmiu biegach wywalczył wówczas aż osiemnaście „oczek” dla Stali. Żużlowiec w sześciu wyścigach dojeżdżał do mety na pierwszym miejscu, a tylko w jednym biegu nie zdobył żadnego punktu.

– Jestem ogromnie szczęśliwy z wywalczonego złotego medalu przez nasz zespół. Cieszę się, że dołożyłem do tego sukcesu również swoją cegiełkę. W wielkim finale udało nam się pokonać bardzo silną drużynę z Leszna. Dla mnie osobiście ten medal ma bardzo duże znaczenie. Pierwszy raz w swojej karierze zdobyłem mistrzostwo kraju, a to bardzo cieszy. Na pewno mogę być zadowolonym ze swojej dyspozycji w przekroju całego sezonu. Nie zamierzam jednak spoczywać na laurach i w 2015 roku chcę być jeszcze skuteczniejszym jeźdźcem. Jestem jeszcze młodym żużlowcem, cały czas się uczę i doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że nadal popełniam sporo błędów, ale mam zamiar dążyć do tego, aby ta moja postawa na torze była jeszcze bardziej stabilna i równa. Moim marzeniem jest jazda na równym wysokim poziomie, a w minionych rozgrywkach zdarzały mi się również słabsze występy – mówił Bartosz Zmarzlik, po zakończeniu startów w sezonie 2014.

Bartosz Zmarzlik w 2015 roku pierwszy raz w swojej karierze na koniec sezonu został sklasyfikowany na liście najskuteczniejszych zawodników startujących w lidze w pierwszej piątce. Lider gorzowskiego zespołu zajął na niej wysokie czwarte miejsce.

W głównej mierze dzięki świetnej postawie tego żużlowca Stali udało się uniknąć spadku do niższej ligi. Bartek ponownie zanotował spory progres swoich wyników. W stosunku do 2014 roku jego średnia wzrosła z 2,055 do 2,333. Nie był to udany sezon dla zespołu z Gorzowa. Stal na koniec rozgrywek zajęła szóste miejsce w rozgrywkach ligowych. Podopieczni trenera Piotra Palucha jeździli w kratkę, przeplatali lepsze występy z gorszymi. Jednym zawodnikiem, który w miejscowym klubie uzyskał biegopunktówkę powyżej dwóch punktów, był właśnie Bartosz Zmarzlik. Drugi pod względem średniej w zespole był Niels Kristian Iversen (1,903).

Najsłabszy mecz Bartek pojechał na Motoarenie. KS Toruń w niedzielę 19 lipca 2015 roku pokonał u siebie 56:33 MONEYmakesMONEY.PL Stal Gorzów. Młody żużlowiec w tym pojedynku w czterech startach zgromadził tylko trzy punkty. Natomiast fenomenalna postawa Zmarzlika w ostatnim spotkaniu w Rzeszowie zapewniła Stali bezpieczne utrzymanie w PGE Ekstralidze na kolejny sezon. Podopieczni trenera Janusza Ślączki w tej potyczce starali się odrobić straty z Gorzowa (porażka 55:35), by zyskać punkt bonusowy, który zapewniłby im zajęcie bezpiecznego, szóstego miejsca w tabeli. Młodzieżowiec gorzowskiego klubu w sześciu biegach w tym bardzo ciężkim wyjazdowym pojedynku przywiózł dla swojego klubu aż szesnaście „oczek”. W głównej mierze dzięki jego doskonałej jeździe drużyna Piotra Palucha uniknęła jazdy w barażach z drugim zespołem Nice Polskiej Ligi Żużlowej.

– Dla naszego zespołu był, to bardzo ciężki sezon. Nie zawsze się wygrywa, w sport wkalkulowane są porażki. Myślę, że ze swoich występów w lidze mogę być zadowolonym. Z roku na rok staram się eliminować moje błędy na torze. Cieszę się, że udało nam się uniknąć jazdy w barażach. Dzięki temu będziemy mogli teraz trochę odpocząć i powoli zacząć myśleć o nowym sezonie. Na pewno wyciągniemy wnioski z tegorocznych startów w PGE Ekstralidze, aby kolejny rok był dla nas bardziej udany – powiedział Bartosz Zmarzlik po zakończeniu, startów w 2015 roku w naszej lidze.

Sezon 2016 był bardzo udany zarówno dla Stali Gorzów, jak i Bartosza Zmarzlika. Zespół wywalczył Drużynowe Mistrzostwo Polski, a Bartek został pierwszy raz w swojej karierze najskuteczniejszym zawodnikiem w rozgrywkach PGE Ekstraligi. Żużlowiec na koniec sezonu wykręcił średnią biegową 2,477.

Stal Gorzów po wywalczeniu awansu do play-off w dwumeczu o finał zmierzyła się z Betard Spartą Wrocław. Pierwsze spotkanie półfinałowe zostało rozegrane w Poznaniu. Z powodu trwającego remontu Stadionu Olimpijskiego Sparta skorzystała z gościnności klubu z Poznania. Pojedynek ten był dość jednostronnym widowiskiem. Stal odniosła zasłużone wysokie zwycięstwo 49:29. Spotkanie nie zostało rozegrane do końca z powodu bardzo mocno padającego deszczu. Mecz rewanżowy na Stadionie im. Edwarda Jancarza okazał się tylko formalnością. Zespół ze stolicy Dolnego Śląska uległ wówczas miejscowej Stali 56:33. W obu starciach z bardzo dobrej strony zaprezentował się Bartosz Zmarzlik.

Niezwykle ciekawie zapowiadały się spotkania o tytuł mistrzowski. Rywalem w walce o złoto ekipy z Gorzowa była drużyna Get Well Toruń. Pierwszy pojedynek odbył się 18 września na Motoarenie. Gospodarze odnieśli zwycięstwo 49:41. Świetne spotkanie pojechał Zmarzlik, który w sześciu startach wywalczył trzynaście punktów i dwa bonusy. Osiem punktów przewagi przed rewanżem okazało się zbyt małą zaliczką. Stal po bardzo zaciętym meczu zwyciężyła na swoim torze 51:39. Bartek w tej potyczce zgromadził dwanaście „oczek”.

Ciekawostką jest to, że w rundzie zasadniczej Zmarzlik najsłabszy występ zanotował właśnie w Toruniu. W niedzielę 7 sierpnia drużyna Get Well Toruń pokonała u siebie zespół z Gorzowa 50:40. Lider ekipy gości w tej potyczce w pięciu startach wywalczył tylko osiem punktów i jeden bonus. Na najważniejsze pojedynki w sezonie Bartosz Zmarzlik potrafił jednak wyciągnąć wnioski z tamtego słabszego występu i poprowadził Stal do upragnionego mistrzostwa.

– Jestem ogromnie szczęśliwy. Pokazaliśmy, że jesteśmy bardzo zgranym zespołem. Po pierwszym spotkaniu finałowym w Toruniu doskonale zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że czeka nas ciężka przeprawa na własnym torze w rewanżu. Udało nam się odrobić stratę z pierwszego meczu i możemy się cieszyć z upragnionego złota. Myślę, że ze swojej postawy w tegorocznym sezonie mogę być zadowolonym. Wiadomo, zdarzały mi się również czasem słabsze występy, ale tych lepszych było mimo wszystko więcej – powiedział Bartosz Zmarzlik, po zakończeniu rywalizacji w wielkim finale w 2016 roku.

Drużynie z Gorzowa w sezonie 2017 nie udało się obronić wywalczonego rok wcześniej tytułu mistrzowskiego. Podopieczni trenera Stanisława Chomskiego wywalczyli awans do fazy play-off, ale w spotkaniach półfinałowych po bardzo zaciętej walce okazali się gorsi od Betard Sparty Wrocław. Rywalizację w tym dwumeczu zawodnicy ze stolicy Dolnego Śląska zwyciężyli zaledwie różnicą czterech punktów. Na otarcie łez Cash Broker Stal Gorzów w walce o brązowy medal dwukrotnie lepsza okazała się od Ekantor.pl Falubazu Zielona Góra. Mimo, że nie udało się obronić upragnionego złota, to bardzo dobry kolejny sezon na torach PGE Ekstraligi zaliczył Bartosz Zmarzlik. Żużlowiec po raz drugi z rzędu został najskuteczniejszym zawodnikiem w lidze. Na koniec rozgrywek Bartek wykręcił średnią biegową 2,376.

W części zasadniczej sezonu Zmarzlik tylko w jednym spotkaniu nie zdołał zdobyć minimum dziesięciu „oczek”. Najgorszy występ zanotował 17 kwietnia na torze w Toruniu. Miejscowy Get Well przegrał wówczas u siebie z Cash Broker Stalą Gorzów dwoma punktami. Lider gości wywalczył w tej potyczce w pięciu startach dziewięć punktów. Bartek w trakcie przekroju całego sezonu jeszcze jeden mecz zakończył z dorobkiem dziewięciu „oczek”. W rewanżowym spotkaniu o brązowy medal Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra uległ na własnym torze 46:44 ekipie trenera Stanisława Chomskiego. Zmarzlik w tym pojedynku przywiózł właśnie dziewięć punktów.

Ciekawostką jest to, że wychowanek Stali Gorzów w trakcie trwania całego sezonu tylko w jednym biegu dojechał do mety na końcu stawki. Na dodatek taka „wpadka” przytrafiła się Bartoszowi Zmarzlikowi w jego ostatnim starcie w ligowym pojedynku na torze w Zielonej Górze. Oprócz tej zerówki żużlowiec został również dwukrotnie wykluczony w sezonie 2017 z dwóch wyścigów. We wszystkich swoich pozostałych biegach, w których dojeżdżał do mety, przywoził cenne „oczka”.

– Na pewno ze swojej postawy w lidze mogę być zadowolonym. Po raz drugi z rzędu w swojej karierze zostałem najskuteczniejszym zawodnikiem w PGE Ekstralidze, z czego bardzo mocno się cieszę. Szkoda, że nie udało nam się z drużyną obronić tytułu mistrzowskiego, ale taki jest sport, nie zawsze wszystko się wygrywa. Dziękuję naszym kibicom za wspaniały doping w trakcie całego sezonu. Mam nadzieję, że w 2018 roku ponownie będziecie mocno trzymać za nas kciuki – powiedział Bartosz Zmarzlik, po zakończeniu sezonu.

Żużlowcy Cash Broker Stali Gorzów w 2018 roku rywalizację w rozgrywkach PGE Ekstraligi zakończyli na drugim miejscu. W dwumeczu o tytuł mistrzowski po bardzo zaciętej walce podopieczni trenera Stanisława Chomskiego ulegli Fogo Unii Leszno. Kolejny znakomity sezon w naszej lidze pojechał Bartosz Zmarzlik. Lider drużyny z Gorzowa na koniec rozgrywek uzyskał średnią biegową 2,575. W dotychczasowej karierze jest, to największa średnia „wykręcona” przez tego żużlowca w naszych krajowych rozgrywkach.

Ciekawostką jest to, że w trakcie przekroju całego sezonu 2018 Zmarzlik nie pojechał żadnego spotkania, w którym na swoim koncie nie zapisałby minimum jedenastu punktów. Najgorszy występ zaliczył w pojedynku półfinałowym rozegranym na torze w Częstochowie. Miejscowy forBET Włókniarz w niedzielę 2 września przegrał u siebie z Cash Broker Stal Gorzów, a Bartek w tym spotkaniu wywalczył dla ekipy gości jedenaście „oczek”. Żużlowiec w trakcie trwania całego sezonu tylko w jednym biegu dojechał do mety na końcu stawki. Oprócz tego Bartosz Zmarzlik został również raz wykluczony w sezonie 2018 z jednego wyścigu. We wszystkich swoich pozostałych biegach, w których dojeżdżał do mety, przywoził cenne punkty.

– Zabrakło nam naprawdę niewiele do wywalczenia upragnionego złotego medalu. Fogo Unia Leszno udowodniła, że jest bardzo mocnym zespołem. Przegrać walkę o tytuł mistrzowski z takim rywalem to nie jest żaden wstyd. Ze swojej postawy w PGE Ekstralidze mogę być zadowolonym. Praktycznie w trakcie całych rozgrywek tylko dwa wyścigi nie ułożyły się po mojej myśli. Ciesze się z tego, że na koniec rozgrywek uzyskałem tak wysoką średnią biegową. Nie zamierzam jednak spoczywać na przysłowiowych laurach i w kolejnym sezonie będę również bardzo mocno się starał, aby moje wyniki w naszej lidze były jak najlepsze – powiedział Bartosz Zmarzlik, po zakończeniu rywalizacji w PGE Ekstralidze w 2018 roku.

Sezon 2019 w PGE Ekstralidze nie był zbyt udany dla truly.work Stali Gorzów. Podopieczni trenera Stanisława Chomskiego o pozostanie w elicie na kolejny sezon musieli walczyć w spotkaniach barażowych z drużyną z Ostrowa. Mimo to na wysokości zadania stanął Bartosz Zmarzlik. Kapitan gorzowskiego zespołu ponownie okazał się prawdziwym liderem swojej drużyny. Żużlowiec na koniec rundy zasadniczej w PGE Ekstralidze w 2019 roku uzyskał najwyższą średnią biegową. Jest to imponujący wynik, zwłaszcza że tej sztuki udało się Bartkowi dokonać czwarty raz z rzędu. W historii nie zdarzało się jeszcze nigdy, by ten sam zawodnik cztery lata z rzędu osiągał najlepszą średnią. Zmarzlik w czternastu spotkaniach rundy zasadniczej wykręcił biegopunktówkę 2,410. W każdym meczu ligowym średnio przywoził dla swojego zespołu 13,07 punktu.

Nie było również żadnej niespodzianki w pojedynkach barażowych o miejsce w PGE Ekstralidze na 2020 rok. Truly.work Stal Gorzów obydwa mecze z zespołem z Ostrowa rozstrzygnęła na swoją korzyść. W dwumeczu zespół z Gorzowa zwyciężył 117:63. Statystyki Bartosza Zmarzlika z tej rywalizacji są bardzo dobre. Żużlowiec w siedmiu startach wywalczył dwadzieścia jeden punktów. Bartek wykręcił maksymalną średnią biegową 3,000. Indywidualny Mistrz Świata jako jedyny jeździec nie doznał żadnej porażki w pojedynkach z ekipą z Ostrowa Wielkopolskiego.

– Bez wątpienia był, to dla naszej drużyny trudny rok. Na całe szczęście udało nam się uratować PGE Ekstraligę dla Gorzowa. Myślę, że w 2020 roku pokażemy się jako drużyna z lepszej strony. Musimy wyciągnąć wnioski z minionych rozgrywek. Jeśli chodzi o moją postawę w lidze, to myślę, że pojechałem całkiem udany sezon. Zdarzały mi się również wpadki na torze, ale było ich naprawdę niewiele. W 2020 roku postaramy się powalczyć o lepszy wynik. Mogę wszystkim obiecać, że wyciągniemy wnioski z tegorocznych rozgrywek – powiedział Bartosz Zmarzlik, po zakończeniu startów w Polsce w 2019 roku.

Nie tak początek rozgrywek w sezonie 2020 wyobrażali sobie kibice i włodarze klubu z Gorzowa. Stal w pierwszej kolejce na Stadionie im. Edwarda Jancarza przegrała 49:41 z Fogo Unią Leszno. W drugiej rundzie podopieczni trenera Stanisława Chomskiego doznali drugiej porażki 53:37 na torze w Lublinie. W niedzielę 28 czerwca po bardzo zaciętym pojedynku PGG ROW Rybnik pokonał u siebie 46:44 zespół z Gorzowa. Wydawało się, że w czwartej kolejce ligowej nastąpi przełamanie Stali. Moje Bermudy Stal Gorzów prowadziła na Stadionie im. Edwarda Jancarza z Eltrox Włókniarzem Częstochowa 32:28 po dziesięciu rozegranych wyścigach. Niestety z powodu pożaru rozdzielni mecz został przerwany.

Włodarze drużyny z Gorzowa i kibice liczyli na to, że w Grudziądzu uda się w końcu wywalczyć pierwsze „oczka” do ligowej tabeli. MrGarden GKM pokonał jednak u siebie 29:25 Moje Bermudy Stal Gorzów. Bartosz Zmarzlik wywalczył w tym meczu w trzech startach komplet dziewięciu punktów. Pojedynek ten zakończono po dziewięciu rozegranych biegach.

Nie było również niespodzianki w piątek 31 lipca w Lesznie. Fogo Unia zwyciężyła na swoim torze Moje Bermudy Stal Gorzów 55:35, w spotkaniu ósmej kolejki rozgrywek PGE Ekstraligi. Podopieczni Piotra Barona wywalczyli również punkt bonusowy do ligowej tabeli za dwumecz ze Stalą. Bartosz Zmarzlik zdobył w tym pojedynku dziesięć punktów i jeden bonus. Gorzowianie po sześciu rozegranych meczach zajmowali ostatnie miejsce w tabeli ligowej z zerowym dorobkiem.

W niedzielę 9 sierpnia Moje Bermudy Stal Gorzów w końcu zdobyła dwa pierwsze punkty do ligowej tabeli w sezonie 2020. Drużyna prowadzona przez trenera Stanisława Chomskiego pokonała na Stadionie im. Edwarda Jancarza Motor Lublin 47:43, w spotkaniu dziewiątej kolejki rozgrywek PGE Ekstraligi. Zmarzlik wywalczył w tym meczu w sześciu startach komplet osiemnastu punktów.

Następnego dnia „uskrzydleni” wygraną w pojedynku z Motorem żużlowcy z Gorzowa odnieśli kolejny ważny triumf. Stal zwyciężyła na swoim torze Eltrox Włókniarz Częstochowa 49:41, w zaległym spotkaniu czwartej kolejki PGE Ekstraligi. Bartosz Zmarzlik zdobył w sześciu startach piętnaście punktów dla drużyny gospodarzy. Bardzo ważne dla losów Stali w rundzie zasadniczej było spotkanie, które odbyło się 6 września na Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu. Gorzowianie po fantastycznej końcówce tej potyczki zwyciężyli 46:44 miejscową Betard Spartę. Dzięki temu wywalczyli awans do fazy play-off. Goście oprócz zwycięstwa zainkasowali również punkt bonusowy do ligowej tabeli. Bartek w sześciu startach wywalczył piętnaście punktów i bonus.

Podopieczni trenera Stanisława Chomskiego rundę zasadniczą zakończyli na drugim miejscu w tabeli PGE Ekstraligi. Zespół w tej części sezonu wywalczył dwadzieścia jeden „oczek”. W starciu o awans do wielkiego finału rywalem drużyny Bartka była Betard Sparta Wrocław. Pierwsze starcie w tym dwumeczu na swoim torze wygrali żużlowcy ze stolicy Dolnego Śląska 46:44. Bartosz Zmarzlik w pięciu startach przywiózł dla ekipy gości dziesięć punktów. Żużlowiec na swoim koncie zgromadził również dwa bonusy. Rewanż nie był już tak interesującym widowiskiem. Moje Bermudy Stal Gorzów pokonała w niedzielę 4 października na Stadionie im Edwarda Jancarza 55:34 Betard Spartę Wrocław i awansowała do finału rozgrywek PGE Ekstraligi. Bartosz Zmarzlik przywiózł w tym pojedynku komplet piętnastu punktów dla ekipy gospodarzy.

W wielkim finale pasjonujący przebieg miał tylko pojedynek na Stadionie im. Edwarda Jancarza. Gorzowianie u siebie zwyciężyli 46:44 Fogo Unię Leszno w pierwszym spotkaniu finałowym rozgrywek PGE Ekstraligi. Bartek Zmarzlik w sześciu startach zdobył dla zespołu gospodarzy szesnaście punktów. Żużlowiec na swoim koncie zgromadził również jeden bonus. W rewanżowym spotkaniu popularne „Byki” 59:30 rozgromiły na Stadionie im. Alfreda Smoczyka Moje Bermudy Stal Gorzów. Niestety nie był to udany mecz dla Bartka. Kapitan drużyny gości w pięciu startach zdobył trzy punkty. Żużlowiec na swoim koncie zgromadził również jeden bonus. Dla lidera ekipy gości był to najsłabszy mecz w zeszłorocznym sezonie.

Mimo wszystko po kiepskim początku sezonu srebrny medal w lidze należy uznać za duży sukces ambitnej drużyny z Gorzowa. Bartek na koniec rozgrywek uzyskał średnią biegową 2,430. Żużlowiec na liście najskuteczniejszych zawodników występujących w lidze został sklasyfikowany na trzeciej pozycji. Natomiast wśród naszych krajowych jeźdźców okazał się w tych statystykach najlepszy. Zmarzlik średnio w jednym meczu dla swojej drużyny przywoził ponad dwanaście punktów (12,76).

– Myślę, że dla Stali Gorzów srebrny medal jest naprawdę dużym sukcesem. Należy się z tego cieszyć. Duże gratulacje dla Unii Leszno, od początku było widać, że ten sezon jest ich. Było również widać, jak perfekcyjnie mają opanowany swój tor gospodarze. Chciałbym podziękować wszystkim gorzowskim kibicom, że trzymali kciuki za nas do końca – powiedział Bartosz Zmarzlik, po ostatnim meczu ligowym w sezonie 2020.

Wyniki uzyskane przez Bartka Zmarzlika w dotychczasowej karierze w polskiej lidze:

Sezon 2011:

  • 25.04.2011: Caelum Stal Gorzów – Unia Leszno 57:33 – (3,1,0,0) 4
  • 01.05.2011: Tauron Azoty Tarnów – Caelum Stal Gorzów 41:49 – (2*,2,0) 4+1
  • 08.05.2011: Caelum Stal Gorzów – Stelmet Falubaz Zielona Góra 56:33 – (0,3,1) 4
  • 22.05.2011: Betard Sparta Wrocław – Caelum Stal Gorzów 48:42 – (1*,1,1,1,0) 4+1
  • 29.05.2011: Caelum Stal Gorzów – Unibax Toruń 52:38 – (3,2,1*) 6+1
  • 05.06.2011: Unibax Toruń – Caelum Stal Gorzów 50:40 – (2,0,0,3,1*) 6+1
  • 12.06.2011: Caelum Stal Gorzów – Sparta Wrocław 49:41 – (3,1*,1*) 5+2
  • 30.06.2011: Stelmet Falubaz Zielona Góra – Caelum Stal Gorzów 50:40 – (t,d,0,0,0) 0
  • 03.07.2011: Unia Leszno – Caelum Stal Gorzów 50:40 – (2,0,0,0) 2
  • 17.07.2011: CKM Włókniarz Częstochowa – Caelum Stal Gorzów 46:44 – (2,1,0,1) 4
  • 04.08.2011: Caelum Stal Gorzów – PGE Marma Rzeszów 51:39 – (3,0,3,2) 8
  • 14.08.2011: Unia Leszno – Caelum Stal Gorzów 39:51 – (3,3,0,1,0) 7
  • 21.08.2011: Caelum Stal Gorzów – Unia Leszno 56:33 – (3,2,3) 8
  • 11.09.2011: Caelum Stal Gorzów – Stelmet Falubaz Zielona Góra 27:19 – (3,1) 4
  • 21.09.2011: Stelmet Falubaz Zielona Góra – Caelum Stal Gorzów 54:36 – (1,1,0,0) 2
  • 25.09.2011: Caelum Stal Gorzów – Unibax Toruń 60:30 – (3,3,3,3,2*) 14+1
  • 02.10.2011: Unibax Toruń – Caelum Stal Gorzów 40:50 – (3,2,0,3) 8

Sezon 2012:

  • 09.04.2012: Caelum Stal Gorzów – Unibax Toruń 57:33 – (3,3,3,0,0) 9
  • 22.04.2012: Caelum Stal Gorzów – PGE Marma Rzeszów 53:37 – (3,1,1) 5
  • 03.05.2012: Betard Sparta Wrocław – Caelum Stal Gorzów 43:47 – (3,2*,0) 5+1
  • 06.05.2012: Dospel Włókniarz Częstochowa – Caelum Stal Gorzów 32:58 – (3,3,1,3) 10
  • 13.05.2012: Caelum Stal Gorzów – Stelmet Falubaz Zielona Góra 44:21 – (2,1,2,0) 5
  • 20.05.2012: Azoty Tauron Tarnów – Caelum Stal Gorzów 46:44 – (0,d,0,2*) 2+1
  • 03.06.2012: Caelum Stal Gorzów – Unia Leszno 44:46 – (2,3,w,1,1) 7
  • 10.06.2012: Polonia Bydgoszcz – Caelum Stal Gorzów 47:43 – (2,0,2) 4
  • 17.06.2012: Caelum Stal Gorzów – Lotos Wybrzeże Gdańsk 59:31 – (3,1,3) 7
  • 24.06.2012: Lotos Wybrzeże Gdańsk – Caelum Stal Gorzów 41:49 – (3,1*,0,0) 4+1
  • 01.07.2012: Caelum Stal Gorzów – Polonia Bydoszcz 52:37 – (3,2*,2,3) 10+1
  • 15.07.2012: Unia Leszno – Caelum Stal Gorzów 51:39 – (1,2,0,t,3,3) 9
  • 22.07.2012: Caelum Stal Gorzów – Azoty Tauron Tarnów 49:41 – (3,1*,2*,2*,2*) 10+4
  • 07.08.2012: Stelmet Falubaz Zielona Góra – Caelum Stal Gorzów 45:45 – (2,3,2*,1*,0) 8+2
  • 12.08.2012: PGE Marma Rzeszów – Caelum Stal Gorzów 40:50 – (2,2,2*,2*,1) 9+2
  • 18.08.2012: Caelum Stal Gorzów – Dospel Włókniarz Częstochowa 61:28 – (3,1,0) 4
  • 19.08.2012: Caelum Stal Gorzów – Betard Sparta Wrocław 57:33 – (3,2*,1*) 6+2
  • 26.08.2012: Unibax Toruń – Caelum Stal Gorzów 50:40 – (1,1*,d,1*) 3+2

Sezon 2013:

  • 14.04.2013: Stal Gorzów – PGE Marma Rzeszów 42:48 – (3,1,1*,w,0) 5+1
  • 21.04.2013: Unibax Toruń – Stal Gorzów 54:36 – (3,3,0,0,0,1) 7
  • 27.04.2013: Stal Gorzów – Fogo Unia Leszno 43:47 – (2*,0,2,2,3,0) 9+1
  • 28.04.2013: Unia Tarnów – Stal Gorzów 42:47 – (2,0,1,1) 4
  • 05.05.2013: Stal Gorzów – Lechma Start Gniezno 48:42 – (2,3,d,2,3,2) 12
  • 19.05.2013: Stal Gorzów – Stelmet Falubaz Zielona Góra 50:40 – (3,0,1,1*,2,1) 8+1
  • 26.05.2013: składywęgla.pl Polonia Bydgoszcz – Stal Gorzów 47:43 – (1,d,d) 1
  • 02.06.2013: Stal Gorzów – składywęgla Polonia Bydgoszcz 52:38 – (3,2*,1,1*,1*) 8+3
  • 09.06.2013: Betard Sparta Wrocław – Stal Gorzów 42:48 – (2*,1,3,2*,1,1) 10+2
  • 16.06.2013: Stelmet Falubaz Zielona Góra – Stal Gorzów 50:40 – (3,1,1,3,0,2) 10
  • 24.06.2013: Dospel Włókniarz Częstochowa – Stal Gorzów 48:42 – (3,3,1,2,0) 9
  • 30.06.2013: Stal Gorzów – Dospel Włókniarz Częstochowa 43:47 – (1*3,2,1*,1*,3) 11+3
  • 07.07.2013: Lechma Start Gniezno – Stal Gorzów 45:45 – (3,3,1,1*,1,3) 12+1
  • 21.07.2013: Stal Gorzów – Unia Tarnów 55:35 – (2,2,3,3,3) 13
  • 28.07.2013: Stal Gorzów – Unibax Toruń 53:37 – (3,3,1*,3,0) 10+1
  • 04.08.2013: PGE Marma Rzeszów – Stal Gorzów 45:45 – (3,0,0,0) 3
  • 15.08.2013: Stal Gorzów – Betard Sparta Wrocław 61:29 – (3,3,3) 9
  • 18.08.2013: Fogo Unia Leszno – Stal Gorzów 43:47 – (3,0,1*,3,3) 10+1

Sezon 2014:

  • 13.04.2014: Betard Sparta Wrocław – Stal Gorzów 40:50 – (3,1,3,0) 7
  • 20.04.2014: Stal Gorzów – Fogo Unia Leszno 57:33 – (3,3,1,2*,3) 12+1
  • 04.05.2014: Grupa Azoty Unia Tarnów – Stal Gorzów 59:31 – (w,0,d,0) 0
  • 11.05.2014: Stal Gorzów – Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk 60:30 – (3,1,3,1,3) 11
  • 25.05.2014: Unibax Toruń – Stal Gorzów 55:35 – (3,2,1,1,1) 8
  • 01.06.2014: Spar Falubaz Zielona Góra – Stal Gorzów 50:40 – (3,1*,2,2,0) 8+1
  • 08.06.2014: Stal Gorzów – KantorOnline Włókniarz Częstochowa 50:40 – (3,3,0,3,3) 12
  • 15.06.2014: KantorOnline Włókniarz Częstochowa – Stal Gorzów 42:48 – (3,1,1*,2) 7+1
  • 22.06.2014: Stal Gorzów – Spar Falubaz Zielona Góra 50:40 – (3,3,1,2*,3) 12+1
  • 17.07.2014: Stal Gorzów – Unibax Toruń 53:37 – (3,2*,1,2*,1*) 9+3
  • 03.08.2014: Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk – Stal Gorzów 27:63 – (3,d,2*,2*) 7+2
  • 10.08.2014: Stal Gorzów – Grupa Azoty Unia Tarnów 42:48 – (2,3,0,2,d) 7
  • 24.08.2014: Fogo Unia Leszno – Stal Gorzów 45:45 – (2,2*,3,2,2*,1) 12+2
  • 07.09.2014: Stal Gorzów – Betard Sparta Wrocław 57:33 – (3,3,3,2,3) 14
  • 14.09.2014: Spar Falubaz Zielona Góra –  Stal Gorzów 49:41 – (0,3,0,0,d) 3
  • 24.09.2014: Stal Gorzów – Spar Falubaz Zielona Góra 62:28 – (3,3,3,2,3,3) 17
  • 28.09.2014: Fogo Unia Leszno – Stal Gorzów 46:44 – (3,3,0,3,3,3,3) 18
  • 05.10.2014: Stal Gorzów – Fogo Unia Leszno 49:41 – (3,3,1*,3,w,1) 11+1

Sezon 2015:

  • 12.04.2015: Unia Tarnów – MONEYmakesMONEY.pl Stal Gorzów 50:40 – (3,1,2,2,0) 8
  • 26.04.2015: GKM Grudziądz – MONEYmakesMONEY.pl Stal Gorzów 50:40 – (3,3,2*,1,1,3) 13+1
  • 10.05.2015: MONEYmakesMONEY.pl Stal Gorzów – Fogo Unia Leszno 38:51 – (3,2,3,0,2,3) 13
  • 17.05.2015: MONEYmakesMONEY.pl Stal Gorzów – KS Toruń 42:48 – (3,3,3,2*,3,3) 17+1
  • 24.05.2015: Spar Falubaz Zielona Góra – MONEYmakesMONEY.pl Stal Gorzów 48:42 – (3,0,3,1,2*,3) 12+1
  • 31.05.2015: Betard Sparta Wrocław – MONEYmakesMONEY.pl Stal Gorzów 50:40 – (3,0,2,3,2,3) 13
  • 04.06.2015: MONEYmakesMONEY.pl Stal Gorzów – PGE Stal Rzeszów 55:35 – (3,2,2,2*,3) 12+1
  • 21.06.2015: MONEYmakesMONEY.pl Stal Gorzów – Unia Tarnów 61:29 – (3,3,3,3,3) 15
  • 28.06.2015: MONEYmakesMONEY.pl Stal Gorzów – MrGarden GKM Grudziądz 63:27 – (3,3,2*,3) 11+1
  • 19.07.2015: KS Toruń – MONEYmakesMONEY.PL Stal Gorzów 56:33 – (2,0,1,d) 3
  • 26.07.2015: Fogo Unia Leszno – MONEYmakesMONEY.pl Stal Gorzów 48:42 – (3,1*,1*,2) 7+2
  • 09.08.2015: MONEYmakesMONEY.pl Stal Gorzów – Spar Falubaz Zielona Góra 48:42 – (3,2,3,3,3) 14
  • 16.08.2015: MONEYmakesMONEY.pl Stal Gorzów – Betard Sparta Wrocław 50:40 – (3,3,0,1) 7
  • 23.08.2015: PGE Stal Rzeszów – MONEYmakesMONEY.pl Stal Gorzów 50:40 – (2,3,2,3,3,3) 16

Sezon 2016:

  • 08.04.2016: Fogo Unia Leszno – Stal Gorzów 42:48 – (3,1,2,3,3,2*) 14+1
  • 17.04.2016: Stal Gorzów – MrGarden GKM Grudziądz 56:34 – (3,2,3,3,3) 14
  • 01.05.2016: Betard Sparta Wrocław – Stal Gorzów 45:45 – (3,3,3,2,1*) 12+1
  • 08.05.2016: Stal Gorzów – Get Well Toruń 62:28 – (3,3,3,3,3) 15 
  • 22.05.2016: Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra – Stal Gorzów 44:46 – (3,1*,t,3,3) 10+1
  • 05.06.2016: Stal Gorzów – Fogo Unia Leszno 53:37 – (3,3,3,3,3) 15
  • 12.06.2016: Unia Tarnów – Stal Gorzów 42:48 – (1,2,3,3,1) 10
  • 19.06.2016: MrGarden GKM Grudziądz- Stal Gorzów 54:36 – (3,0,3,3,0,3) 12
  • 26.06.2016: Stal Gorzów – Unia Tarnów 59:31 – (3,3,2*,3) 11+1
  • 03.07.2016: Stal Gorzów – ROW Rybnik 53:36 – (3,3,3,3) 12
  • 31.07.2016: Stal Gorzów – Betard Sparta Wrocław 48:42 – (3,2,1*,3,3) 12+1
  • 07.08.2016: Get Well Toruń – Stal Gorzów 50:40 – (2,1*,0,2,3) 8+1
  • 15.08.2016: Stal Gorzów – Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra 44:46 – (3,3,1,3,2) 12
  • 21.08.2016: ROW Rybnik – Stal Gorzów 43:47 – (3,2*,2,0,3) 10+1
  • 04.09.2016: Betard Sparta Wrocław – Stal Gorzów 29:49 – (3,3,2*) 8+1
  • 11.09.2016: Stal Gorzów – Betard Sparta Wrocław 56:33 – (3,3,w,2) 8
  • 18.09.2016: Get Well Toruń – Stal Gorzów 49:41 – (3,3,1,2*,2,2*) 13+2
  • 25.09.2016: Stal Gorzów – Get Well Toruń 51:39 – (3,2,1,3,3) 12

Sezon 2017:

  • 17.04.2017: Get Well Toruń – Cash Broker Stal Gorzów 44:46 – (3,2,2,2*,w) 9+1
  • 30.04.2017: Cash Broker Stal Gorzów – ROW Rybnik 51:39 – (3,3,3,2*,2) 13+1
  • 07.05.2017: Betard Sparta Wrocław – Cash Broker Stal Gorzów 44:45 – (1,2,2,2,2*,1) 10+1
  • 21.05.2017: Cash Broker Stal Gorzów – Fogo Unia Leszno 51:39 – (3,3,3,3,2*) 14+1
  • 28.05.2017: Cash Broker Stal Gorzów – Ekantor.pl Falubaz 45:45 – (2,3,2,2,3) 12
  • 11.06.2017: Cash Broker Stal Gorzów – Get Well Toruń 55:35 – (2,2,3,3,2*) 12+1
  • 18.06.2017: Cash Broker Stal Gorzów – MrGarden GKM Grudziądz 54:35 – (3,3,3,2,1*) 12+1
  • 22.06.2017: Włókniarz Vitroszlif CrossFit Częstochowa – Cash Broker Stal Gorzów 46:44 – (3,3,3,2,2) 13
  • 25.06.2017: ROW Rybnik – Cash Broker Stal Gorzów 50:40 – (2,2,2,3,3,2) 14
  • 16.07.2017: MrGarden GKM Grudziądz – Cash Broker Stal Gorzów 49:41 – (3,1,3,2,3,3) 15
  • 30.07.2017: Cash Broker Stal Gorzów – Betard Sparta Wrocław 41:49 – (3,2,1,3,1) 10
  • 06.08.2017: Fogo Unia Leszno – Cash Broker Stal Gorzów 41:49 – (2,3,3,3,w) 11
  • 13.08.2017: Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra – Cash Broker Stal Gorzów 45:45 – (3,3,2,1,3) 12
  • 20.08.2017: Cash Broker Stal Gorzów – Włókniarz Vitroszlif CrossFit Częstochowa 57:33 – (3,3,3,3,3) 15
  • 03.09.2017: Betard Sparta Wrocław – Cash Broker Stal Gorzów 47:43 – (3,1,2,2,3) 11
  • 10.09.2017: Cash Broker Stal Gorzów – Betard Sparta Wrocław 45:45 – (2,3,2,2,1) 10
  • 17.09.2017: Cash Broker Stal Gorzów – Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra 52:38 – (3,2,2,3,3) 13
  • 01.10.2017: Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra – Cash Broker Stal Gorzów 44:46 – (3,3,2,1,0) 9

Sezon 2018:

  • 08.04.2018: Cash Broker Stal Gorzów – Get Well Toruń 54:35 – (3,3,3,3,2*) 14+1
  • 15.04.2018: Fogo Unia Leszno – Cash Broker Stal Gorzów 48:42 – (3,3,1,2,2,1) 12
  • 22.04.2018: Betard Sparta Wrocław – Cash Broker Stal Gorzów 54:36 – (2,2,3,2,3,3) 15
  • 29.04.2018: Cash Broker Stal Gorzów – Grupa Azoty Unia Tarnów 53:37 – (3,3,3,3,w) 12
  • 04.05.2018: MrGarden GKM Grudziądz – Cash Broker Stal Gorzów 49:41 – (1*,2,3,1,3,2) 12+1
  • 20.05.2018: Cash Broker Stal Gorzów – forBET Włókniarz Częstochowa 53:37 – (3,1,3,3,3) 13
  • 27.05.2018: Falubaz Zielona Góra – Cash Broker Stal Gorzów 43:47 – (3,3,3,2*,1) 12+1
  • 10.06.2018: Cash Broker Stal Gorzów – Falubaz Zielona Góra 49:35 – (3,3,3,3) 12
  • 17.06.2018: forBET Włókniarz Częstochowa – Cash Broker Stal Gorzów 49:41 – (3,3,3,1*,3,2) 15+1
  • 01.07.2018: Cash Broker Stal Gorzów – MrGarden GKM Grudziądz 54:36 – (3,3,3,3,3) 15
  • 27.07.2018: Cash Broker Stal Gorzów – Fogo Unia Leszno 45:45 – (3,3,2,3,1*) 12+1
  • 29.07.2018: Grupa Azoty Unia Tarnów – Cash Broker Stal Gorzów 38:52 – (2,3,3,3,3) 14
  • 12.08.2018: Cash Broker Stal Gorzów – Betard Sparta Wrocław 46:44 – (3,1,3,2,3) 12
  • 26.08.2018: Get Well Toruń – Cash Broker Stal Gorzów 55:35 – (3,3,2,2,3,3) 16
  • 02.09.2018: forBET Włókniarz Częstochowa – Cash Broker Stal Gorzów 41:49 – (2,0,3,3,3) 11
  • 09.09.2018: Cash Broker Stal Gorzów – forBET Włókniarz Częstochowa 51:39 – (3,3,3,3) 12
  • 16.09.2018: Cash Broker Stal Gorzów – Fogo Unia Leszno 46:44 – (3,2,3,3,2) 13
  • 29.09.2018: Fogo Unia Leszno – Cash Broker Stal Gorzów 50:40 – (3,2,3,2,2,3) 15

Sezon 2019:

  • 05.04.2019: forBET Włókniarz Częstochowa – truly.work Stal Gorzów 47:43 – (3,1,2,3,2*,2) 13+1
  • 12.04.2019: truly.work Stal Gorzów – Speed Car Motor Lublin 49:41 – (3,2,3,3,2*,3) 16+1
  • 28.04.2019: Fogo Unia Leszno – truly.work Stal Gorzów 51:39 – (2*,3,3,1,u/w) 9+1
  • 05.05.2019: truly.work Stal Gorzów – Stelmet Falubaz Zielona Góra 41:49 – (2,1,2*,2,2,3) 12+1
  • 17.05.2019: truly.work Stal Gorzów – Betard Sparta Wrocław 48:42 – (3,2,3,3,3) 14
  • 24.05.2019: truly.work Stal Gorzów – MrGarden GKM Grudziądz 51:39 – (3,3,3,3,3) 15
  • 31.05.2019: Get Well Toruń – truly.work Stal Gorzów 49:40 – (2,2,3,0,w) 7
  • 09.06.2019: truly.work Stal Gorzów – Get Well Toruń 49:41 – (1,2*,2,3,3) 11+1
  • 21.06.2019: MrGarden GKM Grudziądz – truly.work Stal Gorzów 51:38 – (2,3,1,2,3,3) 14
  • 30.06.2019: Betard Sparta Wrocław – truly.work Stal Gorzów 58:32 – (2,3,3,3,3,3) 17
  • 28.07.2019: Stelmet Falubaz Zielona Góra – truly.work Stal Gorzów 57:33 – (3,3,3,2,1,3) 15
  • 04.08.2019: truly.work Stal Gorzów – Fogo Unia Leszno 46:44 – (3,1,0,2,3) 9
  • 11.08.2019: Speed Car Motor Lublin – truly.work Stal Gorzów 50:40 – (3,2,2,3,2,2) 14
  • 23.08.2019: truly.work Stal Gorzów – forBET Włókniarz Częstochowa 45:45 – (3,3,2,3,3,3) 17
  • 06.10.2019: truly.work Stal Gorzów – Arged Malesa TŻ Ostrovia Ostrów 60:30 – (3,3,3,3,3) 15
  • 13.10.2019: Arged Malesa TŻ Ostrovia – truly.work Stal Gorzów 33:57 – (3,3) 6

Sezon 2020:

  • 14.06.2020: Moje Bermudy Stal Gorzów – Fogo Unia Leszno 41:49 – (T,2,3,2,0,1,2*) 10+1
  • 21.06.2020: Motor Lublin – Moje Bermudy Stal Gorzów 53:37 – (3,0,1,2,2,3,3) 14
  • 28.06.2020: PGG ROW Rybnik – Moje Bermudy Stal Gorzów 46:44 – (3,3,3,2*,3) 14+1
  • 12.07.2020: RM Solar Falubaz Zielona Góra – Moje Bermudy Stal Gorzów 50:40 – (0,2,3,3,1,3) 12
  • 26.07.2020: MrGarden GKM Grudziądz – Moje Bermudy Stal Gorzów 29:25 – (3,3,3) 9
  • 31.07.2020: Fogo Unia Leszno – Moje Bermudy Stal Gorzów 55:35 – (2,1*,2,3,2) 10+1
  • 09.08.2020: Moje Bermudy Stal Gorzów – Motor Lublin 47:43 – (3,3,3,3,3,3) 18
  • 10.08.2020: Moje Bermudy Stal Gorzów – Eltrox Włókniarz Częstochowa 49:41 – (1,3,3,3,2,3) 15
  • 14.08.2020: Moje Bermudy Stal Gorzów – PGG ROW Rybnik 52:38 – (3,3,3,1,3) 13
  • 17.08.2020: Moje Bermudy Stal Gorzów – Betard Sparta Wrocław 55:35 – (3,3,3,3,2*,3) 17+1
  • 24.08.2020: Moje Bermudy Stal Gorzów – MrGarden GKM Grudziądz 57:33 – (3,3,3,1,2) 12
  • 02.09.2020: Moje Bermudy Stal Gorzów – RM Solar Falubaz Zielona Góra 52:38 – (3,3,3,3,2) 14
  • 06.09.2020: Betard Sparta Wrocław – Moje Bermudy Stal Gorzów 44:46 – (3,3,2,2,2*,3) 15+1
  • 20.09.2020: Betard Sparta Wrocław – Moje Bermudy Stal Gorzów 46:44 – (2*,2*,3,3,0) 10+2
  • 04.10.2020: Moje Bermudy Stal Gorzów – Betard Sparta Wrocław 55:34 – (3,3,3,3,3) 15
  • 09.10.2020: Moje Bermudy Stal Gorzów – Fogo Unia Leszno 46:44 – (3,3,3,2,2*,3) 16+1
  • 11.10.2020: Fogo Unia Leszno – Moje Bermudy Stal Gorzów 59:30 – (1*,0,2,0,W) 3+1

Średnie biegowe uzyskane w Polsce przez Bartosza Zmarzlika w dotychczasowej karierze:

  • Sezon 2011: 1,464
  • Sezon 2012: 1,847
  • Sezon 2013: 1,783
  • Sezon 2014: 2,055
  • Sezon 2015: 2,333
  • Sezon 2016: 2,477
  • Sezon 2017: 2,376
  • Sezon 2018: 2,575
  • Sezon 2019: 2,410
  • Sezon 2020: 2,430

Foto: Tomasz Przybylski / ZMARZLIK.COM

Mini Kevlar Gold 2022

499,00 PLN

Koszulka Zmarzlik Team 2023

139,00 PLN

Bluza Zmarzlik Team 2022

249,00 PLN

Filiżanka do kawy

85,00 PLN
FIRMY WSPIERAJĄCE ZMARZLIK TEAM

SPONSORZY I PARTNERZY

Nic nie dzieje się w pojedynkę. Żaden sukces nie powstaje w samotności. Poznajcie firmy, które są nam szczególnie bliskie. Firmy, a nade wszystko wspaniałych ludzi, którzy umożliwiają realizację planów i pasji. To profesjonaliści, ludzie sukcesu, po prostu… wspaniali przyjaciele. Wszystkim im razem i każdemu z osobna składamy ogromne wyrazy wdzięczności. Poznajcie ich i ich działalność. Rekomendujemy całym sercem.

Orlen
Verva
Orlen Oil
Maszoński Logistic
Promet Cargo
BMW Best Auto
Budnex
Jorg Grohmann
Garcarek
4f
Wecon
Inter Cars
GBS - dołącz do znajomych
Milwaukee
Gold Las
Globex
Optyline
Optyline
RMF
GM
Daytona
Anlas
KLS
Rehakompleks
Motocykle Lublin
GESS.PL