W niedzielne popołudnie Orlen Oil Motor Lublin nie dał szans ekipie Bayersystem GKM Grudziądz, wygrywając pewnie 56:34. Choć mecz został rozstrzygnięty szybko, kibice mogli nacieszyć się jazdą na najwyższym poziomie – zwłaszcza w wykonaniu Bartosza Zmarzlika, który zapisał na swoim koncie 9 punktów w trzech startach, trzykrotnie dojeżdżając do mety na pierwszym miejscu.
Bieg 3 – otwarcie z pełną kontrolą
Już w swoim pierwszym wyścigu (bieg 3) Zmarzlik pokazał, że jest znakomicie spasowany z torem w Lublinie. Po starcie wyszedł na prowadzenie i nie pozwolił zbliżyć się rywalom ani na moment. Do mety dojechał zdecydowanie pierwszy, a za jego plecami drugie miejsce dołożył Mateusz Cierniak. Dublet Motoru ustawił ton dalszej rywalizacji.
Bieg 6 – cenne punkty w silnej stawce
Drugi start Bartosza (bieg 6) to pojedynek z Lidseyem i Fricke’em – duetem, który potrafi sprawić problemy każdemu liderowi. Tym razem jednak Zmarzlik znów idealnie rozegrał pierwszy łuk i objął prowadzenie, które utrzymał mimo prób ataków ze strony zawodnika GKM-u. Komplet punktów i kolejne zwycięstwo.
Bieg 8 – trzeci raz na czele
W ostatnim swoim wyścigu Bartek zmierzył się m.in. z Wadimem Tarasienką. To był jeden z bardziej dynamicznych biegów wieczoru – przez moment wydawało się, że zawodnik gości może zagrozić liderowi Motoru, ale Zmarzlik utrzymał wewnętrzną linię i pewnie zamknął wyścig kolejną trójką. Trzy starty – trzy wygrane.
Czysta robota
Choć Bartosz Zmarzlik pojawił się na torze tylko trzykrotnie, każdorazowo dawał jasny sygnał, kto dyktuje warunki. Zdobyte 9 punktów bez straty choćby „oczka” to nie tylko skuteczność, ale też pokaz maksymalnej koncentracji i pełnej kontroli nad sytuacją w każdym biegu.
Wyniki:
Orlen Oil Motor Lublin – 56
9. Dominik Kubera – 5 (1,2,2,0)
10. Fredrik Lindgren – 7+1 (3,1*,0,2,1)
11. Jack Holder – 11+1 (3,3,2*,3,-)
12. Mateusz Cierniak – 11+2 (2*,2*,3,2,2)
13. Bartosz Zmarzlik – 9 (3,3,3,-,-)
14. Wiktor Przyjemski – 7+2 (3,2*,1,1*,0)
15. Bartosz Bańbor – 6+1 (2*,0,1,3)
16. Bartosz Jaworski – ns
Bayersystem GKM Grudziądz – 34
1. Max Fricke – 10+1 (2,1*,1,3,3)
2. Jaimon Lidsey – 9 (1,2,3,2,1)
3. Wadim Tarasienko – 8 (0,1,2,3,2)
4. Jakub Miśkowiak – 1 (1,0,0,-)
5. Michael Jepsen Jensen – 4 (d,3,d,1,0,0)
6. Damian Miller – 0 (0,u,-)
7. Jan Przanowski – 2 (1,0,1,0)
Bieg po biegu:
1. Holder, Fricke, Kubera, Tarasienko – 4:2 – (4:2)
2. Przyjemski, Bańbor, Przanowski, Miller – 5:1 – (9:3)
3. Zmarzlik, Cierniak, Lidsey, Jepsen Jensen (d/2) – 5:1 – (14:4)
4. Lindgren, Przyjemski, Miśkowiak, Miller (u/3) – 5:1 – (19:5)
5. Holder, Cierniak, Tarasienko, Miśkowiak – 5:1 – (24:6)
6. Zmarzlik, Lidsey, Fricke, Bańbor – 3:3 – (27:9)
7. Jepsen Jensen, Kubera, Lindgren, Przanowski – 3:3 – (30:12)
8. Zmarzlik, Tarasienko, Przyjemski, Miśkowiak – 4:2 – (34:14)
9. Lidsey, Kubera, Fricke, Lindgren – 2:4 – (36:18)
10. Cierniak, Holder, Przanowski, Jepsen Jensen (d/3) – 5:1 – (41:19)
11. Fricke, Cierniak, Jepsen Jensen, Kubera – 2:4 – (43:23)
12. Holder, Lidsey, Bańbor, Przanowski – 4:2 – (47:25)
13. Tarasienko, Lindgren, Przyjemski, Jepsen Jensen – 3:3 – (50:28)
14. Bańbor, Tarasienko, Lindgren, Jepsen Jensen – 4:2 – (54:30)
15. Fricke, Cierniak, Lidsey, Przyjemski – 2:4 – (56:34)
Foto: Tomasz Przybylski